z:dutchnews.nl |
Organizacja poinformowała na swojej stronie internetowej, że to bardzo dziwne zachowanie w przypadku zwierzęcia, które może doznać poważnych obrażeń wewnętrznych, spędzając zbyt dużo czasu poza wodą.
"Podczas gdy nie możemy wytłumaczyć powodu, dla którego tak się zachowuje, zestawienie niegdyś dzikiej orki z ograniczoną przestrzenią, na której odbywają się występy w parku, jest delikatnie mówiąc alarmujące” podała strona.
Morgan odnaleziono w bardzo ciężkim stanie w Morzu Wattowym (Waddenzee) , a do zdrowia wracała w Delfinarium Hardewijk. Pomimo, że aktywiści twierdzą, iż została przeniesiona do holenderskiego ośrodka w celu uleczenia i wypuszczenia jej na wolność, przetransportowano ją do Loro Parque na hiszpańskiej wyspie, gdzie wytresowano ją do publicznych występów.
W 2014 roku holenderski trybunał stanu orzekł, że podjęto prawidłową decyzję i nie istniała „żadna inna realistyczną alternatywa” wypuszczenia orki na wolność – rodzina Morgan nigdy nie została wyśledzona, a według ekspertyzy orka mogła być za młoda na to, żeby samotnie poradzić sobie na wolności.
Javier Almunia, dyrektor zajmujący się sprawami środowiskowymi w Fundacji Loro Parque, powiedział gazecie Telegraph, że Morgan zwyczajnie odtwarza ćwiczenia wyuczone przez treserów. Według niego to część przedstawienia (zabawy) i Morgan często można zobaczyć zjeżdżająca ze zjeżdżalni do basenu, element, który powtarza za każdym razem, gdy wypływa na „scenę” czy kiedy ześlizguje się na szalę w celu zważenia.
z:dutchnews.nl
To może Cię zainteresować