Złodzieje w bardzo prosty sposób, za pomocą specjalnego sprzętu, mogą ściągnąć nam z karty fundusze, jedynie przechodząc obok nas, lub obok terminala, kiedy uiszczamy opłatę. I nie ma możliwości, żeby na czas zorientować się, co się właściwie dzieje.
To samo tyczy się nowych modeli telefonów komórkowych, za pomocą których także można płacić bezdotykowo.
W Holandii na około 24 miliony kart bankowych, aż 25% z nich jest przystosowana do płatności zbliżeniowej. Zazwyczaj system zezwala na wykonanie dwóch kolejnych transakcji do 25 euro, a dopiero po przekroczeniu tego limitu wymagany jest od nas numer pin.
Boudewijn, który sam trzyma kartę w metalowym pudełeczku, przestrzega, że niedawno przeprowadzone testy wykazały, jak niewiele potrzeba by dokonać opisanej powyżej kradzieży, podczas gdy społeczeństwo nie jest tego prawie wcale świadome.
z: duchnews.nl
To może Cię zainteresować