Z tych 15 000 holenderskich wniosków aż 57% procent zostało odrzucone. Większość z nich dotyczyła usunięcia linków związanych z wydarzeniami w przeszłości, które nie mają już obecnie znaczenia, a także „zniknięcia” zdjęć i historii dotyczących czyjejś młodości.
Ale było także kilka udanych przypadków. Przykładem jest kobieta, która cierpiała w przeszłości na bardzo poważną chorobę, ale wyzdrowiała. Swoją prośbę o usunięcie tej części z życia z Google uzasadniła tym, że z powodu różnych wzmianek na ten temat w Internecie ma problemy ze znalezieniem pracy.
W innym przypadku Google zgodziło się usunąć linki do artykułów na temat rozprawy sądowej, gdyż oskarżony nie okazał się winny.
Z drugiej strony, prośba osoby publicznej o ukrycie lików wiążących go z defraudacją pieniędzy nie została rozpatrzona pozytywnie.
Jak widać – można z Google’a zniknąć lub usunąć część swojego życia, ale nie jest to wcale takie proste.
z: dutchnews.nl
To może Cię zainteresować