Muzyk i wokalista Paul McCartney, którego ostatnie dwa występy w Amsterdamie zostały w pełni wyprzedane, otrzymał sadzonkę tulipana nazwanego jego imieniem i nazwiskiem.
Dążenia do wyhodowania czerwonego tulipana z białymi krawędziami trwały 20 lat, i będzie on dostępny w sprzedaży w 2016 roku – niestety tylko w niewielkiej ilości.
„Od bardzo dawna marzyłem o tym, żeby uhonorować mojego muzycznego idola holenderskim tulipanem”, powiedział hodowca Jaap Uittenbogaard, członek stowarzyszenia „Remarkable tulips” (Niespotykanych Tulipanów) i twórca nowej odmiany.
McCartney, który obdarowany został bukietem tulipanów za kulisami jednego ze swoich koncertów powiedział, że posadzi go swoim londyńskim ogrodzie przyszłą wiosną.
Dumny ze swego dzieła Uittenbogaard (na zdjęciu to ten zraszający kwiaty szampanem) powiedział, że na muzyku szczególne wrażenie zrobiły kolory. Według niego czerwony symbolizuje miłość, a biały oznacza nieograniczone możliwości.
Chcielibyście kiedyś otrzymać sadzonkę na cześć swego imienia? :)
z: dutchnews.nl
z: dutchnews.nl
To może Cię zainteresować