Pomnik na terenie obozu koncentracyjnego w Westerborku.
Flickr.com/Creative Commons Attribution-NoDerivs 2.0 Generic (CC BY-ND 2.0)/Johan Wieland
Holenderskie koleje państwowe zapłacą rekompensatę rodzinom ofiar Holokaustu, których przewożono do obozów koncentracyjnych pociągami Nederlandse Spoorwegen podczas drugiej wojny światowej.
Koleje naprawiają błędy
Specjalna komisja będzie pracować nad ustaleniem, w jaki sposób mają przebiegać wypłaty odszkodowań dla poszczególnych poszkodowanych i ich rodzin.
To była czarna karta w historii naszego kraju oraz firmy Nederlandse Spoorwegen. Nie możemy tego zignorować. ~Oficjalne oświadczenie na stronie internetowej kolei.
Firma w 2005 roku formalnie przeprosiła za swój udział w wywożeniu ofiar do nazistowskiego obozu zagłady w Polsce. Nie wypłacono jednak odszkodowań indywidualnych, co było główną przyczyną walki Salo Mullera o rekompensaty dla ofiar i ich krewnych.
Koniec walki o sprawiedliwość
Salo Muller, były fizjoterapueta klubu piłkarskiego Ajax Amsterdam, walczył od 2017 roku o odszkodowania od firmy na rzecz poszkodowanych rodzin. Rodzice Mullera zostali zabrani do tranzytowego obozu w Westerborku, skąd przetransportowano ich do Auschwitz, gdzie zmarli.
Decyzja firmy o wypłaceniu odszkodowań pokazuje, że Nederlandse Spoorwegen widzi nasze cierpienie, które jeszcze się nie skończyło. Wiele Żydów nadal cierpi. Dlatego jestem zadowolony, że czują moralny obowiązek wypłacenia odszkodowań. ~Salo Muller
Rzecznik prasowy NS Erik Kroeze dodał, że komisja dokładnie zbada sprawę wypłacenia odszkodowań dla ofiar i ich rodzin.
W latach 1942-1944 Niemcy deportowali 97776 Żydów z Westerborka. Prawie 55000 zostało przewiezionych do Auschwitz, natomiast ponad 34000 do Sobiboru. Większość zginęła.