2
„Kiedy mój syn poszedł do łóżka i chciał się jeszcze chwilę pobawić, po prostu zaczął się bać! Furby był zły!!! Był zdenerwowany i zaczął mówić dziwne i nieprzyjemne rzeczy innym niż zazwyczaj, gniewnym głosem. Nie jest to w żadnym razie przyjemne dla sześciolatka.” - Powiedziała jedna z matek.
Według producenta zabawki, firmy Hasbro, wina leży częściowo po stronie rodziców i dzieci: Obsługa klienta jest nieustannie zalewana telefonami od rodziców, którzy nie wiedzą w jaki sposób ich dzieci powinny obchodzić się z nowym Furby’m. Jeśli pociągnie się go za ogon, tak… wtedy staje się nieprzyjemny i w złym humorze.
Inna zaniepokojona matka: „Jego oczy stały się w jednej chwili złowieszcze i zaczął głośno wrzeszczeć. To zwierze ma wiele osobowości. To straszne.”
Okazuje się, że rodzice zaczynają obawiać się zabawki, gdy odkrywają, że nie posiada ona żadnego przycisku włącz/wyłącz. Na szczęście diaboliczne potworki śpią w nocy. Przynajmniej: „Jeśli leżą dołem, chodzimy przy nich bardzo cicho, żeby się nie obudziły.”
Na szczęście wkrótce mamy Boże Narodzenie i rodzice będą mieli szansę wynagrodzić dzieciom (i sobie) nietrafiony prezent. A jeżeli ktoś zastanawiał się nad kupieniem modnej zabawki swojemu dziecku, cóż… może powinien to powtórnie przemyśleć. :)
źródło: nieuws.nl
To może Cię zainteresować
18-05-2017 16:16
0
-1
Zgłoś