Kiedy dwa najsłynniejsze muzea – nowojorska MoMa i londyńskie Tate – poprosiły w ubiegłym roku Amsterdam o wypożyczenie pracy i włączenie jej w wystawę poświęconą pracom Matisse’a: „Henri Matisse: The Cut-Outs”, Bart Rutten, główny opiekun kolekcji zobaczył w tym niezwykłą możliwość…
Powiedział, że dzieło zostanie wypożyczone, „ale pod warunkiem, że powróci z przyjaciółmi” – miał on na myśli inne prace artysty, które muzeum w Amsterdamie mogłoby wykorzystać do stworzenia własnej wystawy.
W ten oto sposób do Holandii trafiło dziesięć prac z Nowego Jorku i cztery z Londynu. Był to dobry początek, a inne światowe muzea (około trzydzieści) zgodziło się na dołączenie do tego zbioru dzieł z własnych kolekcji. W ten sposób Stedelijk Museum zebrało ponad 90 obrazów wybitnego artysty.
Tak oto już od 16 sierpnia w Amsterdamie będzie można wybrać się na „The Oasis of Matisse”, czyli Oazę Matisse’a, pełną retrospektywę umieszczającą artystę w pełnym artystyczno – historycznym kontekście, i podziwiać największe i najwspanialsze prace jednego z najwybitniejszych holenderskich artystów sztuki nowoczesnej.
„To, co podkreśla piękno Matisse’a to to, że był on wpływowy od roku 1900 do 1950 i później” – powiedział Rutten – „Wszystko jest przesiąknięte Matissem i to właśnie chcemy pokazać.”
z: nytimes.com
Tak oto już od 16 sierpnia w Amsterdamie będzie można wybrać się na „The Oasis of Matisse”, czyli Oazę Matisse’a, pełną retrospektywę umieszczającą artystę w pełnym artystyczno – historycznym kontekście, i podziwiać największe i najwspanialsze prace jednego z najwybitniejszych holenderskich artystów sztuki nowoczesnej.
„To, co podkreśla piękno Matisse’a to to, że był on wpływowy od roku 1900 do 1950 i później” – powiedział Rutten – „Wszystko jest przesiąknięte Matissem i to właśnie chcemy pokazać.”
z: nytimes.com
To może Cię zainteresować