Emerytowany agent FBI wraz z grupą holenderskich ekspertów rozpoczęli śledztwo mające na celu odnalezienie osoby, która zdradziła nazistom kryjówkę Anny Frank i jej rodziny przy Prinsengracht w Amsterdamie.

Vince Pankoke twierdzi, że będzie to możliwe dzięki wykorzystaniu najnowszych technik śledczych, które rozwinęły się bardzo w ciągu ostatnich lat. “Do teraz większość dochodzeń przeprowadzana była przez pisarzy, dziennikarzy i/lub historyków, ale nigdy przez zespół badaczy sądowych z zastosowaniem nowych technik kryminalistycznych, wspieranych przez sztuczną inteligencję.”

Istnieje wiele teorii na temat tego, kto zdradził rodzinę Frank i innych w ich kryjówce w kwietniu 1944 roku. Pod koniec ubiegłego roku muzeum Anny Frank ogłosiło, że odkrycia dokonano najprawdopodobniej przez przypadek oraz, że nie istnieją żadne konkretne dowody wskazujące jednoznacznie na zdradę.

W roku 2015 wydana została biografia Bep Voskuijl, która pomagała rodzinie Franków w czasie, gdy się ukrywali. Można tam przeczytać, że Bep zasugerowała iż jej własna siostra kolaborowała z nazistami i mogła zdradzić im kryjówkę na poddaszu.

Vince Pankoke wierzy, że dzięki nowoczesnej technologii i dostępom do archiwów na całym świecie uda mu się odnaleźć nowe wątki i poszlaki, a w efekcie może nawet nazwisko samego zdrajcy.