Kierowców zaskoczy nie zima, a… mandaty. Nawet 240 euro za zaparowane szyby

Zabronione jest podróżowanie samochodem, gdy stan szyb pojazdu zmniejsza widoczność. W okresie zimowym należy zwrócić na to szczególną uwagę, ze względu na możliwość szronu bądź zaparowanych okien samochodowych. Należy upewnić się, że przednie szyby pojazdu są całkowicie pozbawione śniegu lub lodu, a w środku pojazdu para nie osadziła się na powierzchni szkła. Kary za brak odpowiedniej widoczności wyglądają następująco:

– 230 euro – niedostateczna widoczność (np. częściowo odszronione szyby);

– 140 euro - jazda z oblodzonymi lusterkami, które utrudniają widoczność z tyłu pojazdu.

Stan widoczności drogi, jaki posiada kierujący pojazdem, oceniają policjanci podczas kontroli. Nie ma konkretnych wytycznych, jak dokładnie oczyszczać szyby pojazdu. Tylne okna niekoniecznie muszą być pozbawione szronu lub śniegu. Wynika to z faktu, że nie wszystkie  auta je posiadają.

Na dworze mocno pada śnieg? Panuje mgła i ograniczona widoczność? Należy się upewnić, że podczas jazdy w trudnych warunkach na drodze wszystkie światła samochodowe działają bez zarzutu, w przeciwnym wypadku można spodziewać się mandatów:

– 140 euro – jazda w dzień w warunkach ograniczonej widoczności bez włączonych świateł mijania;

– 140 euro – jazda bez włączonych tylnych świateł pojazdu;

– 95 euro – niepotrzebnie włączone przednie światła przeciwmgielne;

– 140 euro – niepotrzebnie włączone tylne światła przeciwmgielne.

Świateł przeciwmgłowych używać można wyłącznie wtedy, gdy mgła, opady śniegu lub deszcz poważnie utrudniają widzenie. Jeżeli całkowicie zapomni się o włączeniu świateł podczas trudnych warunków drogowych, mandat wynosi 280 euro.

Gdy auto uległo awarii i wymagany jest postój na poboczu, trzeba upewnić się, że zachowane zostały wszelkie środki bezpieczeństwa. Należy m.in. wystawić trójkąt ostrzegawczy w odległości 30 metrów za pojazdem. Mandaty za nieprawidłowy postój na poboczu wyglądają następująco:

– 140 euro – brak trójkąta ostrzegawczego ustawionego za pojazdem;

– 140 euro – postój na poboczu w miejscu niedozwolonym, bez wyraźnej awarii pojazdu lub innej nadzwyczajnej potrzeby;

– 240 euro – wykorzystanie do postoju tzw. linii bezpieczeństwa lub „bezpiecznej przystani”.

Przed wyjechaniem na holenderskie drogi trzeba sprawdzić stan tablic rejestracyjnych pojazdu. Jeśli nie spełniają one policyjnych wymogów, możliwe jest otrzymanie mandatów:

– 45 euro – tablica rejestracyjna jest bardzo słabo widoczna;

– 140 euro – tablica rejestracyjna jest niewidoczna lub nie ma jej wcale.

Jeżeli planujemy wyjazd do Niemiec, trzeba pamiętać o odpowiednich oponach. Obowiązuje tam przepis nakazujący jazdę wyłącznie z zimowym ogumieniem przez cały okres trwania zimy. W przeciwnym razie można otrzymać mandaty:

– 40 euro – brak nałożonych zimowych opon;

– 80 euro – spowodowanie zatoru na drodze z braku zimowych opon, np. stojąc na oblodzonym podjeździe.