Holenderski rząd uznał, że pora ruszyć nieco z duchem czasu i zaakceptować świat, w którym istnieje więcej typów rodzin niż standardowe: mama - tata - dzieci.

Chodzi tu głównie o dopasowanie przepisów tak, aby dziecko prawnie mogło mieć więcej niż dwoje rodziców. Tak uznała komisja pod przewodnictwem byłego burmistrza Utrechtu, Aleida Wolfsena.

Coraz większa liczba dzieci dorasta w nietradycyjnych domach z wieloma opiekunami. “Rodzice samotnie wychowujący dzieci, Rainbow Families, rodziny łączone… rząd chce gwarancji praw i dobra dzieci w każdej z tych sytuacji.” - jak można przeczytać w raporcie przedstawionymi ministrowi sprawiedliwości, Ardowi van der Steur.

Podział na prawne i genetyczne rodzicielstwo nie są już tym samym, co kiedyś i mogą one doprowadzić do wielu problemów, zarówno praktycznych, jak i emocjonalnych.

Komisja, której stworzenie raportu zajęło 2,5 roku, wymienia w nim 68 punktów uzasadniających potrzebę zmiany przepisów.

Przykładowo, dziecko powinno móc posiadać do czterech prawnych opiekunów, którzy łącznie tworzą maksymalnie dwa osobne gospodarstwa domowe.

Powinno ono także mieć dostęp do informacji na temat swojego pochodzenia i należy zniwelować wszelkie przeciwności mogące utrudnić zdobycie tej wiedzy.

Co więcej, wiek, w którym dziecko samo może zdecydować z którym z rodziców chce zamieszkać w przypadku rozwodu, powinien zostać zmniejszony z dwunastu do ośmiu lat.

W raporcie znajduje się też uwaga, że rodziny o wielu rodzicach powinny brać pod uwagę fakt, że w wielu krajach taka sytuacja prawna może nie zostać zaakceptowana.

z:dutchnews.nl