Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Holendrzy wzmacniają wały z powodu suszy

 
 
Urzędnicy zajmujący się w Holandii wodą i wszystkim, co z nią związane, zarządzili ostatnio obowiązkowe naprawy wałów biegnących na odcinku kilkuset metrów wokół miasteczka Gouda.


Powodem jest osłabienie grobli w wyniku długotrwałej suszy.Mimo obfitych deszczy, jakie spadły w Holandii w ostatnich dniach, więcej wody wyparowało niż faktycznie wsiąkło w ziemię - powiedział Gerard Doornbos, odpowiedzialny za wały, z rozmowie z telewizją Nos. 

“Nasze groble są bardzo suche, a to oznacza ryzyko, że mogą zacząć pękać.” W Holandii pod stałą obserwacją znajduje się kilkaset kilometrów wałów, grobli i tam, mających chronić ląd przez zalaniem. 

Większość z sieci wałów umocnieniowych w kraju ma kilkaset lat i wybudowana została z torfu. “Jeżeli torf wyschnie, zachowuje się w ten sam sposób, co sucha gąbka” - powiedział Doornbos. “Wtedy nie waży on prawie nic, a woda może łatwo go wypchnąć.” 

W sumie w Holandii znajduje się 3500 kilometrów wałów wykonanych z torfu. Ostatnie powazne przerwanie zrobionej z torfu grobli, spowodowane wcześniejszą suszą. miało miejsce w 2003 roku. Ponad dwa tysiące ludzi musiało wtedy zostać ewakuowane ze swoich domów w miejscowości Wilnis, niedaleko Utrechtu. 


z:dutchnews.nl
Gość
Wyślij


Bliżej nas