Jednakże łączna produkcja wynosząca 3,379 megawatów jest tylko jedną trzecią tego, co było przewidziane w narodowym porozumieniu energetycznym, które zakłada, że Holandia spełni cele produkcji energii elektrycznej wymagane przez Unię do 2023. Jednakże Gijs van Kuik, szef instytutu energii wiatrowej Uniwersytetu w Delft, powiedział NOS, że jest wielce prawdopodobne, że Holandii uda się osiągnąć założone cele dzięki rozwojowi nabrzeżnych farm wiatrowych.
Jednak, żeby do tego doszło trzeba się zmierzyć także z lokalną opozycją. W listopadzie Volkskrant podało, że pięć resortów nadmorskich przekazało pieniądze na rzecz osób zajmujących się kampaniami przeciwko rozwojowi nabrzeżnych farm. Porozumienie energetyczne podpisane w 2013 roku przez jednego ministrów oraz grupy proekologicznych zakładało także budowę nabrzeżnych farm wiatrowych. Do 2023 roku, około 16% energii elektrycznej zużywanej w Holandii powinno pochodzić ze źródeł odnawialnych. Obecna liczba ta wynosi 5%.
z: dutchnews.nl
To może Cię zainteresować