fot: US Army Europe |
Jeden ze świadków powiedział policji, że na miejscu zdarzenia obecny był chłopak, którego twarz zasłaniał czarny kaptur. Widziano jak zaraz po eksplozji odjechał on na rowerze, ale do tej pory nie udało się ustalić jego tożsamości.
Wybuch miał miejsce niedaleko Bijlmermeer, gdzie godzinę później odbyła się strzelanina, w której zginęła jedna osoba. Policja uważa, że strzały padły z broni automatycznej, jednak nie potwierdza żadnego związku między tymi dwoma wydarzeniami.
z: ducthnews.nl
fot: US Army Europe
To może Cię zainteresować