Do 2040 roku większość Holendrów ma być otyła. Walka z nadwagą może się zacząć od tańszej wody i napojów bez cukru

Zniwelowanie podatku od napojów bezcukrowych obniży cenę butelki o około 9 centów. Oznacza to, że tego typu produkty, w tym przede wszystkim woda, będą kosztowały mniej, co potencjalnie może zachęcić do ich kupna i spożywania.

Jak podaje NOS.nl, Paul Blokhuis nie chce przewidywać ostatecznego porozumienia, ale nazywa plan interesującym i bardzo ambitnym.

Jednym z najważniejszych celów nowego projektu jest zmniejszenie o 40 procent liczby Holendrów cierpiących na przypadłości zdrowotne spowodowane przez znaczną otyłość, takie jak cukrzyca czy choroby serca, naczyń krwionośnych i wątroby. W szerszej perspektywie walka z nadwagą może również ograniczyć koszty związane z opieką zdrowotną.

Ambicje projektu są spore, ponieważ do roku 2040 pomysłodawcy chcą zmniejszyć odsetek:
– młodzieży z nadwagą z 13,5 procent do 9,1 procent;
– osób młodych z poważną nadwagą z 2,8 procent do 2,3 procent;
– osób dojrzałych z nadwagą z 48,7 procent do 38 procent; 
– dorosłych z ciężką nadwagą z 14,5 procent do 7,1 procent.

W jednym z najpopularniejszych supermarketów w Holandii 1,5 litrowa butelka wody niegazowanej (oraz wersja gazowana) kosztuje 39 centów. Za tani substytut Coca-Coli w tym samym sklepie trzeba zapłacić 65 centów, a za oryginalny napój zaś 2,04 euro.

Jeśli projekt nowej ustawy podatkowej wejdzie w życie, butelka wody będzie kosztować o kilka centów mniej. Trudno powiedzieć, czy ta obniżka może być owocna w walce z otyłością i osoby z nadwagą sięgną po tańszą od napoju zawierającego cukier wodę, skoro obecna, duża dysproporcja cenowa, nie jest dla nich wystarczająca.

Źródła: nos.nl, dutchnews.nl, ad.nl.