Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Czy warto kraść holenderski ser?

 
 
Całkowita waga skradzionego z holenderskich farm sera wyniosła w zeszłym roku około 8,500 kilogramów, a jego wartość w przybliżeniu wynosiła około 90 000 euro, podała w piątek gazeta NRC.


Pod koniec zeszłego roku podano do wiadomości, że skradziono ser z trzech farm w Brabancji. Jednakże NRC zidentyfikowała także kolejnych 6 przypadków kradzieży, włączając w to skradzione 200 serów z farmy w Gelderland, o łącznej wartości 25 000 euro. 

Ser musi dojrzewać przez 10 miesięcy, zanim zostanie zakwalifikowany do kategorii „dojrzałych”, a jego wartość osiągnie szczyt. Utrata sera ma przede wszystkim wpływ na farmy, które posiadają własną pulę stałych klientów, tłumaczy gazeta. 

Rolnicy podejrzewają, że ser trafił do Europy wschodniej, jednakże w związku ze sprawą istnieją tylko poszlaki. Handlarze serów zostali powiadomieni i postawieni w stan gotowości w związku z możliwością pojawienia się na rynku skradzionego sera. Każde koło oznaczone jest numerem seryjnym. 

„To tylko spekulacje, ale wydaje mi się, że sery trafiły na rosyjski rynek. Nie eksportuje się tam wiele sera, w tej chwili tam z powodu bojkotu. To rzadki produkt, co mocno podnosi ceny i to może być wytłumaczenie obecnego wysypu kradzieży” powiedziała gazecie rzeczniczka organizacji jednoczącej przetwórców nabiału, Irene van de Voort. 

 dutchnews.nl
Gość
Wyślij


Bliżej nas