Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
17
Czego Holendrzy nie cierpią...

 
 
Holendrzy postrzegani są jako uprzejmy, miły, przyjazny naród, mający dla innych wiele zrozumienia i tolerancji. Są jednak rzeczy, które szybko mogą doprowadzić ich do białej gorączki. Takie punkty zapalne starano się odkryć dzięki przeprowadzonej jakiś czas temu ankiecie.


Czego Holendrzy ( i Belgowie) nie cierpią? Głównie takich rzeczy, jak: lenistwo, nie dotrzymywanie terminów, głośnych rozmów przez telefon, czy plotkowania. Poniższy TOP 5 może stać się małą pomocą, jak zachowywać się w miejscu pracy i co robić (lub też nie), by nasi holendersko/belgijscy współpracownicy nie złościli się na nas. 

Badanie pochodzi z Regus, raportów okresowych ISF. Wynika z niego, że pomiędzy pracownikami Holenderskimi i Belgijskimi występują pewne różnice. Poniżej holenderska TOP 5: 

1.Nie przestrzeganie deadline’ów i terminów spotkań (58,4%) 

2.Współpracownicy, którzy nie chcą przyznać się do błędu lub unikają odpowiedzialności (55,4%) 

3.Nie dawanie z siebie tego, co najlepsze (43, 6%) 

4.Plotkowanie (35,6%) 

5.Głośne rozmowy przez telefon lub rozmowy prywatne w miejscu pracy (19,8%) 

Między Holandią i Belgią występują także naturalnie podobieństwa. Zarówno Holendrzy jak i Belgowie krytycznie patrzą na osoby, które ubierają się do pracy nieodpowiednio, lub w interesach używają biznesowych klisz językowych. 

 Takie zestawienia są cennym źródłem informacji, szczególnie dla obcokrajowców, którym zależy na jak najlepszych relacjach z niderlandzkimi współpracownikami. 


 źródło: Nieuws.nl
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


a a

11-02-2014 18:22

Robertoo napisał:
zastanawialo mnie zawsze co oni by zrobili jak by wojna wybuchla w ich kraju i konflikt zbrojny ,wtedy by pokazali jakim Narodem sa i jak go reprezentuja

Odpowiedz jest banalnie prosta, "holenderscy tchorze" wynajeliby polskich nacjonalistycznych ulanow, ktorzy za piec euro na godzine i miske strawy strzelaliby do wszystkiego co sie rusza.
Zawsze smiesza mnie wywody o polskiej wyzszosci nad glupimi wiatrakami, wynikajacymi najczesciej z zasciankowych kompleksow a gloszonych przez medrcow z bungalow siedzacych tu od lat bo tak latwiej, nie potrafiacych sklecic jednego zlozonego zdania w jezyku tubylcow.

Rafał G

10-02-2014 22:33

Uzytkownik napisał:
To fakt, ze Holendrzy to rasisci, dyskryminujacy innych, ale rasism, nie opiera sie tytaj typowo i tylko na kolorze skory.
Aspekty rasizmu, przyjmuja tutaj rozne inne wymiary, a jednak, nie sa tak otwartmi rasistami jak polacy, ale sa pasywni w pomaganiu innym, co tez jest efektem rasizmu, ale nie mozna generalizowac, bo ie wszyscy sa tacy sami.
Jednak wiekszosc tak.
Holendrzy sa zazdrosni, ale nie objawiaja tego tak jak Polacy.
a to juz z czystego psychosocjalnego aspektu.
Obcokrajowcy sa, oprocz tego, ze dzieki wschodnim emigrantom zarobkowym, do skarbca panstwa, wplywaja miliony euro, to jednak, ma to tez swoje minusy, tkj.przestepczosc kryminalna itp.itd.
Temat rzeka.

Pani/e Uzytkownik kimkolwiek jesteś szacun za posta. Podobnie odczuwam pobyt tutaj... Mają Holendrzy wysokie noski, ale w ich wykonaniu jest to w miare słodkie...

Jak sobie czytam komentarze tu i tam to mam wrażenie, że ludzie za bardzo sie skupiają na historii i głupim porównywaniu krajów na bazie książek. 'Polacy są dumni z historii', o jakie to romantyczne... Tak jakby inne narody nie były dumne z własnej historii. Kultura to coś co każdy powinien mieć w sobie i być z tego dumnym, ale nie dzielić na lepsze i gorsze, czy też strachliwsze bo zahacza mi to o wąsatego komedianta postrzelonego w jądro... Zresztą jaka kultura każdy wie sam za siebie prawda Robertoo...

Troche natchnionego romantycznym nacjonalizmem hip hopu nie zaszkodzi, a jak...

Mokum Mokum

10-02-2014 18:29

Blondyn napisał:
Panie mokum każdy ma prawo do swojego zdania więc nie wiem czemu tak naskakujesz na Roberta...Jest jak jest w naszym kraju więc ludzie wyjezdżają żeby zarobić trochę więcej kasy i tyle..Nie każdy musi kochać Holandię tak jak TY tylko dlatego że tu przebywa i pracuje...A co do tchórzliwości też owaką zauważyłem nie raz ,no ale faktycznie może mi nie ufają bo ze mnie przecież taki łotr i łajdak

Ja tylko jestem przeciwny powierzchownej ocenie całej Holandii po paru latach. Są jacy są i zwyczajnie jestem zdania, ze paru Holendrów,nie stanowi wyznacznika dla narodu. Historie maja dość zakręcona to fakt i przyznam ze z dużym zainteresowaniem zagłębiem ja od,wielu lat ale
Jakoś trzymają sie,w tej swojej 15-milionowej gromadce w miarę zgodnie i nie muszą,dorabiać za granica.
A ty Blondyn to na mnie cholera nie naskakuj Zaczeles od stwierdzenia ze "kazdy ma prawo do swojego zdania" i to wlasnie zrobiłem.
Jesli juz bierzemy sie za dyskusje o kraju w ktorym mieszkamy to bądźmy obiektywni.

Panie mokum każdy ma prawo do swojego zdania więc nie wiem czemu tak naskakujesz na Roberta...Jest jak jest w naszym kraju więc ludzie wyjezdżają żeby zarobić trochę więcej kasy i tyle..Nie każdy musi kochać Holandię tak jak TY tylko dlatego że tu przebywa i pracuje...A co do tchórzliwości też owaką zauważyłem nie raz ,no ale faktycznie może mi nie ufają bo ze mnie przecież taki łotr i łajdak

Mokum Mokum

09-02-2014 22:15

Robertoo napisał:
Witaj Mokum ,wiesz co ,okolicznych barow to ja nie znam ,a co do muzeum to bywam ,ale w jakich i gdzie to nie bede ci tumaczyl ,wroce do kraju kiedy tak zaplanuje a duma Polakow nie ma tu nic do tego ,bo Polityka obecna to jedno a Historia dawnej Polski to drugie ,jestem tu bo chce szybciej zarobic pieniadze ,zeby moc zainwestowac je w Polsce bo tam zarabia sie je troszke wolniej ,przyznaje poszedlem na latwizne ,ty zapewne tu jestes dla ludzi i przyjemnosci prawda????? ,co do moich wartosci to akurat pieniadze sa po srodku ,nigdy nie sa i nie beda na pierwszym miejscu ,swoja wypowiedz bazuje na ludziach ,ktorych poznalem mieszkajac tu 6 lat i z ktorymi mialem do czynienia ,wiec na pewno nie wszyscy sa tacy sami ,ale w mojej wypowiedzi jest czesc prawdy , co do tchorzliwych zasad mialem na mysli to ,ze Holendrzy wola zalatwiac wiekszosc spraw za Plecami ,niz jak wczesniej napisalem jezeli sie z tym nie zgadzasz ,masz prawo, tak jak ja mam je aby wyrazic swoja opinie ,nie musisz sie tak bulwersowac i przeklinac bo to raczej nie jest stosowne miejsce do tego ,nawet ja tego sie nauczylem w okolicznych barach pozdrawiam i zycze spokojnosci

To moze opowiedz co Cie zainteresowało w historii Holandii bo takie ogólnikowe opinie o tchorzliwosci. A moze załatwiają sprawy za plecami kiedy komuś nie ufają.Nie zastanawiałes sie nad tym? A SPRAWY przecież lepiej załatwiać w zaufanym gronie. Rozumiem ze nazywanie kogoś tchorzem za jego plecami jest OK. Czemu nie powiesz tego wprost tym Holendrom. Przynajmniej w Amsterdamie lubia kiedy mowi sie wprost
A ja tu wlasnie jestem dla ludzi i klimatu ktory mi odpowiada i zwyczajnie kazdego ktory narzeka zachęcam do powrotu do ojczyzny. Po co sie męczyć i dorabiać tych tchorzliwych Holendrów?

Mokum Mokum

09-02-2014 19:52

Robertoo napisał:
Witam, podoba mi sie wypowiedz Uzytkownik -a ,to chyba najbardziej trafne okreslenie ,i zgodze sie ,ze znajomosc ich jezyka i kultury pozwala poznac ich ,ich zasady ,kulture Ja osobiscie nie wiaze z nimi przyszlosci ,wiec staram sie nie zaglebiac w ich tchorzliwe zasady ,licze tylko pieniadze i usmiecham sie przy tym to moj system ,chce wrocic do Polski bo my jako Panstwo Polskie jestesmy dumni nawet z samej Historii ,a oni chyba tylko ze swoich nowych Aut i kredytu za ostatnie pieniadze ,ich poziom inteligencji nie jest za wysoki w porownaniu z Polska ,Polska jest jaka jest ,ale wiekszosc Polakow potrafi bezposrednio rozwiazywac problemy i powiedziec prosto w twarz co go boli ,tutaj jest inaczej oni boja sie jakichkolwiek spiec ,ale do obmowienia kogos za plecami sa pierwsi ,przykre to jest ....trudno,zastanawialo mnie zawsze co oni by zrobili jak by wojna wybuchla w ich kraju i konflikt zbrojny ,wtedy by pokazali jakim Narodem sa i jak go reprezentuja

Roberto chłopie wracaj nawet jutro bo czytając twoje nacjonalistyczne wynurzenia dochodze do wniosku ze znasz okoliczne bary ale w muzeum dawno nie byłeś. Po ch...a tu przyjechałes z tego dumnego państwa polskiego??? Pieniądze. A masz jeszcze jakies inne wartości w zyciu?
I wyjaśnij mi pojęcie"tchorzliwe zasady" poniewaz jak mozna wypowiadać sie o panujących zasadach nie znając ich.

Bliżej nas