Życie w Holandii
Były członek Partii Wolności przeszedł na islam. Według niego ta wiara wzbogaca Holandię
Muzułmanie podczas modlitwy. Flickr.com/Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)/Preston Rhea
Joram van Klaveren, ogłosił, że przechodzi na islam. Wcześniej polityk twierdził, że „islam jest kłamstwem” oraz „Koran to trucizna”.
Zmiana poglądów
Van Klaveren, znany jako „prawa ręka” lidera Partii Wolności Geerta Wildersa, oznajmił w poniedziałek, że zostaje wyznawcą religii muzułmańskiej.
„W poprzednich latach rozwinąłem wielką niechęć do islamu. Ale jako szukający Boga czułem ciągły niepokój. W miarę zagłębiania się w tę religię, niepokój stopniowo zanikał. To było trochę jak powrót do domu, w sensie religijnym” — mówi Van Klaveren w wywiadzie dla gazety „NRC Handelsblad”.
„W poprzednich latach rozwinąłem wielką niechęć do islamu. Ale jako szukający Boga czułem ciągły niepokój. W miarę zagłębiania się w tę religię, niepokój stopniowo zanikał. To było trochę jak powrót do domu, w sensie religijnym” — mówi Van Klaveren w wywiadzie dla gazety „NRC Handelsblad”.
Według polityka, nowa wiara jest wzbogaceniem dla Holandii, a złe historie rozpowiadane o proroku Mahomecie to głównie oszczerstwa. Jak sam twierdzi, islam pasuje bardziej do jego religijnego doświadczenia.
Partia Wolności (PVV) w swoich postulatach kładzie nacisk na hasła antyimigracyjne, eurosceptyczne oraz antyislamskie. Joram van Klaveren, wraz z liderem partii Geertem Wildersem, walczył m.in. o zakaz noszenia burek w Holandii i dążył do „de-islamizacji” kraju.
„Nagle otrzymuję pytania: »Czy teraz nienawidzisz gejów?«, »Jedziesz do Syrii?«. Przyczyniłem się do utrzymania i rozwoju złego wizerunku islamu w Holandii, ale nie możesz sobie wyobrazić, jak te uprzedzenia wpływają na człowieka, dopóki sam z nimi nie masz do czynienia” — tłumaczy Joram van Klaveren.
Partia Wolności (PVV) w swoich postulatach kładzie nacisk na hasła antyimigracyjne, eurosceptyczne oraz antyislamskie. Joram van Klaveren, wraz z liderem partii Geertem Wildersem, walczył m.in. o zakaz noszenia burek w Holandii i dążył do „de-islamizacji” kraju.
„Nagle otrzymuję pytania: »Czy teraz nienawidzisz gejów?«, »Jedziesz do Syrii?«. Przyczyniłem się do utrzymania i rozwoju złego wizerunku islamu w Holandii, ale nie możesz sobie wyobrazić, jak te uprzedzenia wpływają na człowieka, dopóki sam z nimi nie masz do czynienia” — tłumaczy Joram van Klaveren.
Muzułmanie witają polityka
Saïd Bouharrou, członek rady marokańskich meczetów w Holandii, stwierdza: „To bardzo miłe, że ktoś o tak krytycznej postawie wobec islamu podczas swoich poszukiwań znajduje swoje miejsce w tej religii. To bardzo dobra wiadomość dla naszej społeczności. Van Klaveren będzie przez nas bardzo ciepło przyjęty. W naszej religii mamy specjalny szacunek do osób, które, urodzone jako wyznawcy innej religii bądź niewierzący, postanowili przejść na islam”.
W 2013 roku Arnoud van Doorn także dokonał konwersji po odejściu z partii PVV. Van Doorn gratuluje decyzji Van Klaverenowi, dodając: „W środowisku muzułmańskim już wcześniej krążyły plotki na temat jego decyzji”.
Geert Wilders skomentował zmianę religii polityka na Twitterze:
Geert Wilders skomentował zmianę religii polityka na Twitterze:
Voor alle bekeerlingen /
— Geert Wilders (@geertwilderspvv) February 4, 2019
For all converts
Goed lezen / read carefully: pic.twitter.com/oq514HTxEE
To może Cię zainteresować