Ochotnicy, pod przewodnictwem Uniwersytetu w Maastricht, testowali i rozwijali cyfrową klawiaturę, która dostępna jest w sklepie Google Play dzięki aplikacji Swiftkey Beta.
Powodem, przez który praca nad projektem wymagała poważnego zaangażowania wielu osób, jest obecność bardzo dużej ilości znaków diakrytycznych w dialekcie, takich jak: , ò, é, äö, oë, oeë, àè, ieë, ieè, eë, ië, aeë, èë, èw, àèë, àèw, czy aoë.
Sprawy dodatkowo nie ułatwia wyjątkowo zróżnicowana pisownia wewnątrz regionu. “Pisownia w dialekcie limburskim zmienia się co 3 kilometry podróży po regionie, co czyni komunikację pisemną skomplikowaną. Jednak cyfrowa komunikacja staje się coraz bardziej rozpowszechniona i nie chcielibyśmy, żeby dialekt wtopił się w tło” powiedział naukowiec Gino Morelli Morales w rozmowie z NOS.
Aplikacja nie zawiera każdej wariacji dialektu, ale użytkownicy mają dowolność dostosowywania słów na potrzeby swojej wersji. Istnieje także funkcja przewidująca słowa. Oficjalna wersja aplikacji pojawi się we wrześniu, do tego momentu dostępna ona będzie także dla użytkowników urządzeń firmy Apple.
z: dutchnews.nl
To może Cię zainteresować