Życie w Holandii
12 godzin pracy przez 7 dni w tygodniu: farmer wykorzystywał imigrantów
5
Zbiory szparagów (zdjęcie poglądowe). fotolia.com/Royalty-free
4 czerwca Ministerstwo spraw społecznych i zatrudnienia (Ministerie van Sociale Zaken en Werkgelegenheid) przeprowadziło inspekcję w jednej z farm w regionie De Peel. Jak się okazało, przebywający tam imigranci pracowali po 12 godzin dziennie i mieszkali w przyczepach bez prądu.
Wyzysk imigrantów
Jak informuje SZW, pracownicy często wykonywali swoje obowiązki od godziny 7:00 rano do 18:00 lub 19:00 wieczorem. Co więcej, byli oni pozbawieni wolnych weekendów, pracując po 7 dni w tygodniu.
Metoda otrzymywania wynagrodzenia przez zagranicznych imigrantów została określona przez ministerstwo jako niedopuszczalna. Pracownicy farmy dostawali 55 eurocentów za zebranie jednego kilograma szparagów. Przy średnim zbiorze 50-70 kilogramów dziennie, daje to około 230 euro tygodniowo. Dla porównania, tygodniowa minimalna stawka dla osoby powyżej 22 roku życia wynosi 372,90 euro brutto (stan na czerwiec br.).
Metoda otrzymywania wynagrodzenia przez zagranicznych imigrantów została określona przez ministerstwo jako niedopuszczalna. Pracownicy farmy dostawali 55 eurocentów za zebranie jednego kilograma szparagów. Przy średnim zbiorze 50-70 kilogramów dziennie, daje to około 230 euro tygodniowo. Dla porównania, tygodniowa minimalna stawka dla osoby powyżej 22 roku życia wynosi 372,90 euro brutto (stan na czerwiec br.).
Ministerstwo zwróciło uwagę także na brak posiadania przez imigrantów ubezpieczenia zdrowotnego i umowy o pracę. Pracodawca nie prowadził również obowiązkowego spisu godzin pracowniczych.
Mieszkania bez prądu
Warunki mieszkalne pracowników farmy szparagowej także pozostawiały wiele do życzenia. 23 imigrantów mieszkało w przyczepach pozbawionych elektryczności i posiadających ograniczone miejsce do gotowania bez lodówki. Co więcej, w całym kompleksie mieszkalnym były tylko dwa prysznice.
Jeden z imigrantów skarżył się na problemy ze zdrowiem, jednak nie otrzymał żadnej pomocy i był zmuszony wrócić do pracy.
Jeden z imigrantów skarżył się na problemy ze zdrowiem, jednak nie otrzymał żadnej pomocy i był zmuszony wrócić do pracy.
Het witte goud worden de #asperges ook wel genoemd. Maar niet voor de werknemers van een Noord Brabantse aspergekweker. Zij werden onderbetaald en moesten lang werken.https://t.co/VXKKbVCCwm pic.twitter.com/rGmTfwhNax
— Inspectie SZW (@InspectieSZW) 14 czerwca 2019
Interwencja policji
Po wizytacji SZW, policja zabrała właściciela farmy do aresztu. Jak informuje ministerstwo, zostaną nałożone na niego liczne kary, m.in. za niezapewnienie godnych warunków mieszkalnych swoim pracownikom.
Ministerstwo utrzymuje dokładny adres farmy w tajemnicy.
Ministerstwo utrzymuje dokładny adres farmy w tajemnicy.
To może Cię zainteresować
17-06-2019 13:14
0
0
Zgłoś
17-06-2019 11:03
17-06-2019 10:59
17-06-2019 10:57
14-06-2019 20:07
1
0
Zgłoś