Carlos Hugo de Bourbon de Parme, były mąż księżnej Irene, zmarł w Barcelonie w wieku 80 lat. Już we wtorek wieczorem rodzina Carlosa Hugo poinformowała o jego bardzo krytycznym stanie zdrowia. Już od jakiegoś czasu cierpiał on na raka prostaty. Carlos Hugo, który przez jakiś czas był pretendentem do hiszpańskiego tronu, ożenił się w 1964 z księżną Irene, drugą córką królowej Juliany i księcia Bernharda. Małżeństwo rozpadło się w 1981 roku. Carlos Hugo i Irene mają razem czwórkę dzieci.

Jak donosi holenderski dziennik „De Telegraaf", ciało zmarłego w piątek w południe przewiezione zostanie do Koepel van Fagel na terenie Pałacu Noordeinde w Hadze. Przez trzy dni członkowie rodu Oranje i najbliżsi przyjaciele będą mogli pożegnać księcia. Niestety takiej możliwości nie będą miały żadne osoby z zewnątrz.

Księcia łączyły bardzo ciepłe stosunki z holenderską rodziną królewską, nawet po rozstaniu z Irene. Z tego powodu trumna z jego ciałem zostanie przewieziona do Hagi, aby złożyć mu ostatni hołd.

Jak czytamy dalej w „De Telegraaf", w poniedziałek ciało zmarłego zostanie przetransportowane do miejscowości Piacenza na Północy Włoch. W środę trumna zostanie wystawiona w Parmie, także na Północy Włoch. We wtorek, w czwartek i piątek będzie można osobiście złożyć ostatni pokłon księciu, odpowiednio w Piacenzie lub Parmie.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w sobotę 28 sierpnia w Parmie. Ciało zmarłego złożone zostanie w krypcie rodzinnej w kościele Steccata. W pogrzebie wezmą udział tylko osoby zaproszone. Msza żałobna zostanie odprawiona w Madrycie w późniejszym, nie wyznaczonym jeszcze terminie.

Jak donosi „NRC Handelsblad" śmierć księcia niefortunnie zbiegła się z planowanym ślubem jego syna, księcia Carlosa, który już w tym tygodniu ogłosił, że ze względu na zły stan zdrowia swojego ojca, planowany na 28 sierpnia ślub zostanie przesunięty na inny termin. Źródło: nrc.nl, telegraaf.nl