Prostytutki nie unikną już płacenia podatków

Foto: Colourbox.com

AMSTERDAM -Amsterdamskie prostytutki muszą od tej pory - tak jak wszyscy inni - płacić podatki. Szacowanym trzem tysiącom prostytutek, które pracują w stolicy, złożą w tym roku wizytę inspektorzy podatkowi. Ustalą oni przy tym, ilu klientów dziennie przyjmuje każda z nich i jaki ma obrót.

Do chwili obecnej prostytutki nie znajdowały się pod nadzorem wszystko widzącego Urzędu Skarbowego. Był to świadomy wybór. Wychodzono z założenia, że prostytutki często padają ofiarą handlu ludźmi i są wykorzystywane przez swoich sutenerów.

Poza tym urząd podatkowy nie wie jeszcze, jak wygląda sytuacja finansowa większości domów publicznych. Rozwiązaniem tego problemu jest poznanie specyfiki tej branży. „Od 1 stycznia 2011 do 31 grudnia 2011 mogą Państwo liczyć się z wizytą pracowników urzędu podatkowego" - jak zostało oficjalnie ogłoszone wszystkim przedsiębiorcom, którzy związani są z „prostytucją w oknach" w Amsterdamie.

Opodatkowanie prostytutek jest możliwe po zmianie statusu najstarszego zawodu świata. W 2000 roku prostytucja została zalegalizowana. W ostatnich latach władze miasta Amsterdam próbowały oczyścić dzielnicę de Wallen z prostytucji.

Zgodnie z planem ‘Serce Amsterdamu' z centrum musiała zniknąć połowa witryn z prostytutkami. Według danych szacunkowych, już około 30-40 procent prostytutek amsterdamskich regularnie opłaca podatki.

MN/Moja Niderlandia

To może Cię zainteresować

05/03/2023

A. Halman Czytelnia

Ogłoszenia w Holandii!

Rowerowa przygoda w Amsterdamie. 5 niezwykłych rzeczy, które możesz zrobić na przejażdżce jednośladem w stolicy

Tulipanowe szaleństwo w Holandii. Jakie miejsca warto zobaczyć tej wiosny?

Zakonnica podejrzana o porywanie dzieci. Miała oddawać je do adopcji w Holandii

Pogoda na grudzień w Holandii. Czy w tym roku czekają nas białe święta?

Bliżej nas