Sytuacja zagranicznych pracowników w Niderlandach jest oceniana, jako zła.
Pixabay.com/CC0 Creative Commons/MichaelGaida
Kraj tulipanów to kierunek często wybierany przez emigrantów w Europie. Kuszą ich szczególnie aspekty związane z pracą: wyższe zarobki oraz większa ilość ofert. Nie od dziś mówi się jednak o tym, że osoby, które do Niderlandów przyjeżdżają w celach zawodowych, nierzadko żyją w złych warunkach, a także są wykorzystywane w miejscu zatrudnienia. Związek zawodowy FNV stworzył petycję, która ma odmienić tę sytuację.
Kwestia społecznej odpowiedzialności
Federacja Niderlandzkich Związków Zawodowych (FNV) stworzyła petycję, której celem jest poprawa warunków życia zagranicznych pracowników w Niderlandach. Wśród postulatów znalazły się cztery punkty. Pierwszy mówi o tym, że każdy pracownik powinien posiadać własny pokój, drugi wnosi o zakaz natychmiastowych eksmisji. W kolejnej części żąda się gwarancji liczenia ilości godzin pracy od momentu rozpoczęcia zatrudnienia oraz zakazania norm wydajności pracy w logistyce.
W lutym 2021 r. parlament holenderski wypowiedział się za rozdzieleniem kwestii pracy i mieszkania dla migrantów zarobkowych. [...] Nadszedł czas, żeby te sprawy wreszcie dobrze uregulować. To kwestia społecznej odpowiedzialności!
~komunikat twórców petycji
Petycja zostanie skierowany do niderlandzkich przedsiębiorców i polityków. Może być podpisana przez każdego, kto zgadza się z postulatami. Należy to zrobić pod tym
linkiem.
Działalność FNV
Związek zawodowy FNV od lat walczy o to, by pracownicy w Niderlandach byli zatrudnieni na tych samych, godnych warunkach. Władze kraju tulipanów niejednokrotnie komentowały złe warunki migrantów zarobkowych i obiecywały zmiany. Były to jednak tylko czcze obietnice, które nie znalazły odzwierciedlenia w rzeczywistości. Tym razem FNV jest zmotywowany, by petycja realnie wpłynęła na ten problem.
Chcemy mieć większy wpływ na poprawę sytuacji imigrantów zarobkowych. Cztery postulaty zawarte w petycji to obecnie jedne z najważniejszych praw, o które walczymy. Imigrantom zarobkowym należy się szacunek.
~Hanna Toby z FNV dla portalu MojaNiderlandia.pl
Złe warunki życia emigrantów zaczęły być szczególnie zauważalne w okresie rozpoczęcia się pandemii. Wówczas firmy, w których pracowali, nie były przygotowane zapewnienie im bezpiecznych warunków życia. Mieszkanie w pokojach wieloosobowych było szczególnie niebezpieczne, bo jeśli jedna osoba zachorowałaby na koronawirusa, to automatycznie chorzy byli także pozostali lokatorzy.
Polonia w Niderlandach
Polacy są jedną z większych grup narodowościowych w kontekście migrantów zarobkowych w Niderlandach. To właśnie oni są zatem często ofiarami nieuczciwych pracodawców w kraju tulipanów.. Doświadczają złych warunków mieszkaniowych, a rezygnując przez to z zatrudnienia, często nie otrzymują żadnego wynagrodzenia za przepracowane dni.
W zeszłym roku liczba Polaków w Niderlandach zwiększyła się o blisko 12 tys. Aktualnie mieszka ich tam około 200 tys.
Niejednokrotnie to historie polskich pracowników w Niderlandach były opisywane przez lokalne media. W ubiegłym roku swoją historię opowiedzieli Ania i Paweł w rozmowie z Algemeen Dagblad. Narzekali wówczas na m.in. na niewielką lodówkę, w której ciężko było im pomieścić pożywienie. Podkreślili także, że posiadają problemy z robieniem prania. W ich niewielkiej kwaterze była tylko jedna suszarka, więc używali także stojaka w salonie.