Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Polacy w Holandii

Protest Polaków pod rzeźnią w Boxtel. Powodem brak przestrzegania zasad sanitarnych

Agnieszka Halman

20 lipca 2020 08:02

Udostępnij
na Facebooku
Protest Polaków pod rzeźnią w Boxtel. Powodem brak przestrzegania zasad sanitarnych

Protest początkowo nie był pokazywany w mediach. Adobe Stock/licencja podstawowa

Trójka młodych Polaków wyszła na ulice, by pokazać sprzeciw względem nieprzestrzegania warunków sanitarnych przez swojego pracodawcę. Początkowo w manifeście brało udział 10 osób, jednak po zawiadomieniu policji na miejscu została tylko Polonia.
testek
Reklama

Walka z koronawirusem

Bodźcem do zorganizowania protestu przez pracowników było nieprzestrzeganie zasad sanitarnych w rzeźni w kontekście epidemii koronawirusa. Zatrudnieni nie czuli się bezpiecznie w firmie, od kiedy okazało się, że w ich oddziale 18 osób zostało zakażonych. Szefostwo nie zapewniło im bezpiecznych warunków pracy: nie stosowało się do ogólnie przyjętych norm.

Zakład długo utrzymywał w tajemnicy przypadki infekcji w zakładzie. Nawet gdy jeden z pracowników zmarł~jedna z protestujących, dla AD.nl.

Protest zorganizowany przez pracowników rzeźni odbył się na początku czerwca, jednak dopiero teraz sprawa została nagłośniona przez media w kraju tulipanów.

Polacy na placu boju

Protestujący poinformowali portal Polonia.nl o tym, że na początku pod rzeźnią manifestowało 10 osób. Po tym, jak władze firmy powiadomiły policję, część osób zrezygnowała z dalszego udziału w strajku. ,,Na placu boju” zostali zatem tylko Polacy, którzy pomimo wszystko chcieli walczyć o dobre warunki dla wszystkich pracowników.

Nasi koledzy zrejterowali na widok policji, obawiając się wiadomych konsekwencji – utraty pracy ~21-letni Marek dla Polonia.nl

Strajkujący poinformowali także, że pracownicy w firmie czują ogromną presję i stres. Z jednej strony chcą pracować, bo potrzebują pieniędzy na utrzymanie rodziny, ale z drugiej – niesamowicie boją się o własne zdrowie.

Koronawirus w rzeźniach

Już pod koniec maja informowaliśmy, że niderlandzkie rzeźnie są obiektami narażonymi na rozprzestrzenianie się koronawirusa. Wówczas w jednym z obiektów w Groenlo stwierdzono aż 147 przypadków zakażeń.
Źródłem problemu był fakt, że w najbardziej niebezpiecznym okresie rozprzestrzeniania się koronawirusa rzeźnie nie zostały zamknięte.
Gość
Wyślij


Bliżej nas