20
|
Foto: stock.xchng |
35-latek wbrew obowiązującemu zakazowi pływania wypuścił się za boje poza strefę do pływania i popadł w tarapaty.
Dwoje obserwatorów zdarzenia zaryzykowało własne życie i wyciągnęło topielca z wody. Służby pomocnicze reanimowały go i odtransportowały w krytycznym stanie do szpitala Imeldaziekenhuis w Bonheiden.
Zakaz pływania
Polak był jednym z wielu odwiedzających teren kąpieliska, którzy zignorowali zakaz pływania. A pływanie dozwolone jest tam tylko w czerwcu, lipcu i sierpniu w godzinach od 11 do 19 przy wywieszonej zielonej fladze. Kto ryzykuje pływanie przy czerwonej fladze, jak to miało miejsce w niedzielę, robi to na własne ryzyko, ponieważ nie ma wówczas ratowników.
Trwa dochodzenie, czy mężczyzna tonął, czy zasłabnął z powodu zbyt zimnej wody, która miała zaledwie 16 stopni. Dwa lata temu doszło do podobnego wypadku, chodziło również o Polaka.
40.000 Euro
Ze względu na prognozy słonecznego weekendu, przedsięwzięto specjalne środki bezpieczeństwa, aby zapobiec zamieszkom, takim jak w weekend wielkanocny. Na służbie było 60 ochroniarzy, w tym dwa patrole konne. To wydatek dla gminy rzędu 40.000 Euro, jak powiedział komisarz policji z Kastze. Nie było jednak aż takich tłumów, ani przypadków zakłóceń porządku. I tak weekend upłynął bez zamieszek.
Źródło: gva.be
To może Cię zainteresować
30-05-2011 21:46
17-05-2011 08:56
16-05-2011 19:16