Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Polak trafił do więzienia za odgryzienie kawałka małego palca

Lotnisko Schiphol w Amsterdamie
Foto: Reuters / Toussaint
Kluiters
Jak donosi holenderski „De Telegraaf", w środę sąd w Schiphol skazał Polaka Dawida W. (30 lat) na 20 miesięcy więzienia. Mężczyzna ten 25 stycznia odgryzł czubek małego palca oficerowi policji. Oskarżyciel domagał się przyznania Polakowi kary 2 lat pozbawienia wolności.

Pijany Polak zakłócał spokój na lotnisku. Stał się agresywny, gdy grupa policjantów próbowała go od tego powstrzymać. Według opinii specjalistów był wtedy nie do końca poczytalny. Cierpi na zespół stresu pourazowego, będący efektem przeżycia w przeszłości traumatycznego wydarzenia.


Niestety czubka palca ofiary nie udało się już uratować. Operacja niosłaby ze sobą zbyt duże ryzyko. Polak musi zapłacić poszkodowanemu 1500 euro zadośćuczynienia w ramach zaliczki.

Niestety istnieje duże ryzyko, że  palec u lewej ręki ofiary będzie niedowładny.
Oskarżyciel ostro skrytykował raport badania psychiatrycznego i nie chciał brać go pod uwagę, jednak sąd przychylił się do opinii specjalistów.

Uznał, że Polak nie był do końca poczytalny, przez co skazał go na łagodniejszy wyrok niż żądał oskarżyciel.


Źródło: telegraaf.nl

Gość
Wyślij


Bliżej nas