W towarzystwie Brazylijczyka, Murilo Weisa, który zamieszkiwał na terenie Amazonii i zgodził się dołączyć do de Ronda i Wrighta podróżnicy rozpoczną swoją przygodę już w tym miesiącu.
Podróż rozpocznie się w wiosce Nauta w Peru, gdzie wypływa Amazonka. De Rond pisze: ‘Początkowo mieliśmy zaplanowane, że ta wyprawa zajmie nam około sześciu tygodni. Jednak z powodu problemów celnych, które napotkaliśmy w Limie (stolicy Peru), musimy skrócić ten okres do czterech tygodni. To oznacza, że będziemy musieli wiosłować nawet w nocy, 24 godziny na dobę, pracować non stop w drużynie złożonej z Brytyjczyka, Holendra i Brazylijczyka- tak, żeby dwie osoby dawały z siebie wszystko przy wiosłach, by jedna mogła odpocząć.’
Na stronie internetowej podróżników widnieje informacja, że cała trasa, którą mają zamiar przepłynąć, czyli aż do wybrzeża Brazylii, ma długość ponad 3 300 km.
Podróżnicy zgodnie twierdzą, że największym ryzykiem i zagrożeniem, które będzie na nich czyhać podczas wojaży, to według nich możliwość kradzieży łodzi lub nawet porwanie. Prowiant oraz wodę pitną zabiorą ze sobą na pokładzie łodzi. Jednak mają również zamiar łowić ryby i tam, gdzie będzie to możliwe, jeść na lądzie.
Podróż Holendra, Brytyjczyka i Brazylijczyka można będzie śledzić na stronie Rowtheamazon.com. Trzymamy kciuki za powodzenie tej akcji i satysfakcjonujące wyniki badań!
To może Cię zainteresować