Mały szczegół pomógł odkryć nieznane dzieło Rembrandta. Obraz można obejrzeć w Amsterdamie

Holenderski handlarz dziełami sztuki, Jan Six, dokonał w 2016 roku być może najważniejszego odkrycia w swoim życiu. Podczas jednak z aukcji w Londynie zwrócił uwagę na portret pędzla nieznanego malarza i od razu uznał, że bardzo przypomina mu styl jednego z najsłynniejszych artystów niderlandzkich, Rembrandta. Wylicytował dzieło, a następnie zwrócił się do światowej sławy ekspertów, prosząc o autentykację i potwierdzenie jego podejrzeń.

Grupa specjalistów poddawała obraz najróżniejszym badaniom i oględzinom przez 18 miesięcy, aż w końcu uznano, że Jan Six ma rację, a portret młodego mężczyzny można przypisać holenderskiemu mistrzowi. Kilka miesięcy później Six zyskał poparcie swojej tezy od wszystkich specjalistów w dziedzinie XVII-wiecznego malarstwa flamandzkiego i niderlandzkiego, a także najważniejszej osoby: przewodniczącego grupy Rembrandt Research Project.

Obraz jest niezwykłym odkryciem, gdyż do tej pory fakt jego istnienia był całkowicie nieznany – brak wzmianek o nim w jakiejkolwiek literaturze historycznej. Tajemnicą jest także, kogo dzieło dokładnie przedstawia. Jest to portret młodego mężczyzny, datowany na około 1634 rok. Six szczególnie zwrócił uwagę na kołnierz kaftana bohatera obrazu: był on w modzie przez bardzo krótki czas około 1633 roku i namalowany został w stylu, w którym w tamtym okresie tworzył wyłącznie Rembrandt. To upewniło licytującego dzieło, że inwestycja 185 000 dolarów bardzo mu się opłaci.

Odkrywca nowego Rembrandta nie jest osobą przypadkową. Jan Six wywodzi się z rodziny o długowiecznym niderlandzkim pochodzeniu, a wychowywał się w domu pełnym dzieł klasycznych holenderskich i flamandzkich mistrzów. Jednym z przodków współczesnego marszanda był burmistrz Amsterdamu, kolekcjoner sztuki oraz bliski przyjaciel Rembrandta... Jan Six. Malarz uwiecznił przodka Sixa na portrecie z 1654 roku. Nie mogło więc chyba stać się inaczej i to właśnie potomek oraz imiennik przyjaciela mistrza musiał odkryć w XXI wieku jego nieznane dzieło.

Od ubiegłego czwartku, 17 maja, do 15 lipca tego roku nowego Rembrandta obejrzeć można w muzeum Hermitage w Amsterdamie. Jakie będą jego kolejne losy, jeszcze nie wiadomo, jednak Six zapowiedział już, że dzieła nie zatrzyma dla siebie i będzie szukał odpowiedniego kupca.

Źródła: nieuws.nl; reuters.com