Radzę bardzo uważać zanim skorzystacie z oferty tego "sklepu", ja swoje meble (na sumę ponad 800€) zamówiłem blisko 2 miesiące temu, wpłaciłem zaliczkę i czekałem... Ich reklamę znalazłem tutaj - na niedzieli, wtedy jeszcze chwalili się transportem na terenie Holandii gratis, realizacją zamówień do 2 tygodni, dwa razy byłem tam, na miejscu i wisiała(bo pewnie już zdjęli) na budynku wielka reklama a na niej też info o transporcie gratis. Dlaczego tyle o tym piszę? Otóż gdy minął mięsiąc a ja
nie wiedziałem co z moim zamówieniem sam zadzwoniłem po informacje. Kobieta, niejaka Krystyna(może nawet szefowa) powiedziała, że jakieś problemy mają i może za dwa tygodnie!! I że nie jestem jedyny który tak długo czeka!! Dodam jeszcze, że wpłacając zaliczkę(50€) stwierdziła, że 113 km. to tak dużo i będę musiał zapłacić za transport! Po 7(!) tygodniach zadzwoniła, są meble. Umówiliśmy się na najbliższą niedzielę - wtedy chcieli rozwozić meble. A więc pomimo opłaty za transport pokrywającaj w
pełni wszelkie koszty indywidualne chcieli zaopatrzyć kilku odbiorców(pytanie ilu zakłaciło po 50... pewnie wszyscy). Ja na coś takiego powiedziałem - ok. ale za to, że tak długo czekałem i nawet przepraszam nie usłyszałem, nie zapłacę za transport! w końcu jak gratis to gratis. I to koniec, dwa miesiące czekania, urządziłem mieszkanie pod te konkretne meble itd... Firma JB Trade przestała się odzywać. Dzwoniłem wczoraj i usłyszałem "Bo pan nie chce zapłacić za transport to my w ogóle mebli
nie przywieziemy... Sledzę ich ogłoszenia - od kilku tygodni zdejmują stare, dają nowe, bez informacji o transporcie, a zaliczkę kwalifikują jako opłatę za przywiezienie mebli z Polski(tak, żeby w razie czego przepadła). Znajomi uprzedzali mnie - może lepsza Ikea od niewiadomego pochodzenia firmy z PL... i mieli rację! Zresztą na podstawie pieczątki własciciela można wnioskować, że to jakiś hydraulik!!!! Dlatego raz jeszcze ostrzegam - uważajcie!!!
nie wiedziałem co z moim zamówieniem sam zadzwoniłem po informacje. Kobieta, niejaka Krystyna(może nawet szefowa) powiedziała, że jakieś problemy mają i może za dwa tygodnie!! I że nie jestem jedyny który tak długo czeka!! Dodam jeszcze, że wpłacając zaliczkę(50€) stwierdziła, że 113 km. to tak dużo i będę musiał zapłacić za transport! Po 7(!) tygodniach zadzwoniła, są meble. Umówiliśmy się na najbliższą niedzielę - wtedy chcieli rozwozić meble. A więc pomimo opłaty za transport pokrywającaj w
pełni wszelkie koszty indywidualne chcieli zaopatrzyć kilku odbiorców(pytanie ilu zakłaciło po 50... pewnie wszyscy). Ja na coś takiego powiedziałem - ok. ale za to, że tak długo czekałem i nawet przepraszam nie usłyszałem, nie zapłacę za transport! w końcu jak gratis to gratis. I to koniec, dwa miesiące czekania, urządziłem mieszkanie pod te konkretne meble itd... Firma JB Trade przestała się odzywać. Dzwoniłem wczoraj i usłyszałem "Bo pan nie chce zapłacić za transport to my w ogóle mebli
nie przywieziemy... Sledzę ich ogłoszenia - od kilku tygodni zdejmują stare, dają nowe, bez informacji o transporcie, a zaliczkę kwalifikują jako opłatę za przywiezienie mebli z Polski(tak, żeby w razie czego przepadła). Znajomi uprzedzali mnie - może lepsza Ikea od niewiadomego pochodzenia firmy z PL... i mieli rację! Zresztą na podstawie pieczątki własciciela można wnioskować, że to jakiś hydraulik!!!! Dlatego raz jeszcze ostrzegam - uważajcie!!!