Witam
Jestem nowa na forum ale mam do was prośbę i pytanie może ktoś z was udzieli mi odpowiedzi.
Staram się o pracę w pieczarkarni w miejscowości Venlo w firmie monaghan-mushrooms. Dzwoniła dziś do mnie z tej firmy Pani Magda i opowiadała mi o warunkach zatrudnienia. Ja jednak weszłam w internet i trochę doznałam szoku o tym co piszą . Wiem że jakiś rok temu było o tej miejscowości głośno bo była inna firma pieczarkarska, która wykorzystywała polki , ta pani zresztą sama mówiła ze było źle kiedy ale że teraz jak jest ta firma inna to jest ok . Czy może ktoś z was tam pracuje bądź ktoś znajomy i wiecie co nie co. Ja w Polsce zbieram już pieczarki ponad rok i wiem na czym polega ta praca , chciałaby zarobić trochę za granicą ale boję sie żeby nie trafiła na jakiś obóz pracy. Proszę może ktoś mi coś odpisze.
Pozdrawiam
Marzena
Jestem nowa na forum ale mam do was prośbę i pytanie może ktoś z was udzieli mi odpowiedzi.
Staram się o pracę w pieczarkarni w miejscowości Venlo w firmie monaghan-mushrooms. Dzwoniła dziś do mnie z tej firmy Pani Magda i opowiadała mi o warunkach zatrudnienia. Ja jednak weszłam w internet i trochę doznałam szoku o tym co piszą . Wiem że jakiś rok temu było o tej miejscowości głośno bo była inna firma pieczarkarska, która wykorzystywała polki , ta pani zresztą sama mówiła ze było źle kiedy ale że teraz jak jest ta firma inna to jest ok . Czy może ktoś z was tam pracuje bądź ktoś znajomy i wiecie co nie co. Ja w Polsce zbieram już pieczarki ponad rok i wiem na czym polega ta praca , chciałaby zarobić trochę za granicą ale boję sie żeby nie trafiła na jakiś obóz pracy. Proszę może ktoś mi coś odpisze.
Pozdrawiam
Marzena