Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek

rozmowa rekrutacyjna - Holandia

4 Posty
Tomasz Sierkowski
(Steelydan)
Początkujacy
Witam wszystkich
Jestem tu nowy. Mam pytanie do tych, którzy już trochę siedzą w Nederlandii. Otóż prowadzę rozmowę z biurem pośrednictwa pracy w Holandii. Wymieniliśmy się już paroma mailami. W ostatnim napisali mi "czy mogę przyjechać na rozmowę rekrutacyjną" Jaka jest tam praktyka? Czy jest to niezobowiązująca rozmowa? Czy raczej wiąże się z podpisaniem umowy? Jak myślicie? Pomyślałem, że ktoś z was może pomóc


nie chcę jechać na wycieczkę
Zgłoś wpis
527 Postów
ZIBI L...
(ZIBI L)
Latający Holender
Zależy w jakim zawodzie chcesz pracować.Podejrzewam że ta rozmowa rekrutacyjna odbyła by sie w firmie do której to biuro posrednictwa ma zamiar cie wysłać.Najprawdopodobniej będą sprawdzać twoją znajomość języka i zadadzą parę pytań dotyczących tego czym zajmowałes sie w Polsce.Raczej nie ma się czym przejmować,chyba że masz dobrą pracę w Polscę i boisz się ryzykować
Zgłoś wpis
4 Posty
Tomasz Sierkowski
(Steelydan)
Początkujacy
Pewnie będzie z tą rozmową tak jak mówisz, bo napisała mi kobita, że musi się z kimś skontaktować. Jeśli chodzi o znajomość fachu to się nie boję (chodzi o malarza przemysłowego + prace na wysokości) - robię to od kilkunastu lat
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Heh i powiedz że jeszcze jako inżynier w dziale skanerów lub chemii wytwórczej?
Jeśli aplikowałeś na stanowisko które nie jest typowym szeregowym a np. na stopniu managera, to na takie wycieczki musisz być przygotowany bo to normalna praktyka w Europie i na świecie. Czasem firma pośrednicząca zwraca koszty przelotów w 1 stronę. Piszę, bo wiem i sam jako początkujący inżynier takie przygody miałem. Jeśli firma zaprasza na rozmowę to jednak nie jesteś jeszcze na straconej pozycji..a wszystko zależy od tego jak bardzo Ci na pracy w Holandii zależy.
Pozdrawiam!
Zgłoś wpis
4 Posty
Tomasz Sierkowski
(Steelydan)
Początkujacy
Nie jest to stanowisko kierownicze. Mam ofertę pracy na malarza przemysłowego (+prace na wysokościach) - miejscowość Velsen-Nord. Mam nadzieję, że Holendrzy raczej są poważnymi ludźmi i nie powiedzą mi na miejscu "wiesz myśmy chcieli zobaczyc tylko jak fygląda taki malarz w Polsce"
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Heh, moim oczywiście subiektywnym zdaniem ktoś chce cię zrobić w jajo. Może i potrzebują kogoś na podobne stanowisko ale dowiesz się o tym na miejscu. Jak się zapewne okaże będzie dla Ciebie praca ale za niższą kasę, z mieszkaniem w jakiejś norze bo bo rzecież skoro przyjedziesz na jelenia no szkoda będzie Ci wracac z niczym..a nietóre firmy typu "Pollux" ze Szczelec Op. tak robiły.
Powodzenia!
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
kazdy ma swoje doswiadczenia francislaw, ja znowu mam kontakt z ludzmi zwłaszcza z wyps którzy zapraszani sa na rozmowy rekrutacyjne do biur holenderskich i niekonecznie sa to polluxy ze szczelec hehe, nie wydaje mi sie zeby tylko inzynierow zapraszali na rozmowy, agencja posrednictwa pracy odpowiada za rekrutacje i za przedstawionego pracownika i jak dla mnie sluszne jest zapraszanie np malarza przemyslowego na rozmowe, mozna sprawdzic chociazby jego motywacje w checi uzyskania pracy,a nie tylko Cv i doswiadczenie, ale niekoniecznie wychodzac z czysto polskiego zalozenia, jak juz przyjedzie to wywalimy go w odbyt, bo juz tu jest., a napewno jest biednym desperatem to zamieszka w norze.

poza tym polluxy ze szczelec i inne tego typu hybrydy polsko-holenderskie raczej nie zapraszaja na rozmowy do Holandii. od tego maja radosnych slazaków u siebie.

zycze wiec powodzenia malarzowi, miejmy nadzieje ze bedzie dobrze.

Ciebie tez pozdrawiam, bo oczywiscie Twoje zdanie takze nie jest pozbawione racji. hej
Zgłoś wpis
4 Posty
Tomasz Sierkowski
(Steelydan)
Początkujacy
Dziękuje za cenne uwagi. Nie jest to polska agencja tylko holenderska. Jeśli "polegnę" na rozmowie to najwyżej stracę kilka złotych i trochę czasu. Jestem zmotywowany do pracy w Holandii - chciałem się tylko upewnić czy to jest normalna praktyka. Dziękuję Peterowi za życzenia.
Zgłoś wpis


Bliżej nas