Wiecie, absolutnie nie pisze tego personalnie, ale kampania antypolska najbardziej dotyka tych, ktorzy sa inteligentni i nie przyjechali do nl po to by codziennie upalac sie trawa do nieprzytomnosci i pozniej naodstawiac dziwnych halasliwych numerow. Niedawno pewien Polak (kuzyn kolegi, z ktorym pracuję) wyciagnal starszego Holendra z mieszkania, w ktorym zapruszyl sie ogien... nic i nigdzie tym nie wspomniano, lecz gdy cos niechlubnego wyniknie z poczynan naszych rodakow zaraz pisza o tym w gazetach. Napisalem na forum gdyz to najbardziej mnie ruszylo, ze chlopak zostal pominiety przez media, bo jest z Polski, tym bardziej ze byl o tym artykul w lokalnej gazecie.Tak wiec chodzi mi o to , ze na nasza opinie pracuje garstka niedorostkow, a my jestesmy po prostu zaszufladkowani...