Blisko mnie jest miejsce do TMA i blisko mnie do MMA. Wolałbym uprawiać MMA, ponieważ wierzę, że będzie to lepszy trening i lepsza samoobrona, jeśli kiedykolwiek zostanę zaatakowany fizycznie.
Mój problem polega na tym, że jestem niski i niewysportowany i kieruję się zdjęciami na stronie internetowej miejsca MMA, większość ludzi, którzy tam chodzą, wygląda na ogromnych, potężnych, sprawnych ludzi, którzy wyglądają, jakby próbowali trenować, aby przejść na zawodowstwo, i Wyobrażam sobie, że klasa byłaby dostosowana do tego, co oznacza, że prawdopodobnie wypalę się / doznam kontuzji lub po prostu nikt nie będzie chciał ze mną trenować, ponieważ uznają mnie za stratę czasu.
Jedyną rzeczą, jaką TMA ma na swoją korzyść, jest to, że wydaje się być pełna zwykłych ludzi, którzy tylko trenują jako hobbyści.
Czy moje obawy są bezpodstawne?
Czy ludzie uprawiają MMA jako hobby, nie próbując trenować na profesjonalnego fightera? Jeśli tak, to czy sposób, w jaki trenują, nadal jest skuteczny w nauce walki? A może po prostu marnowałbym swój czas?
Mój problem polega na tym, że jestem niski i niewysportowany i kieruję się zdjęciami na stronie internetowej miejsca MMA, większość ludzi, którzy tam chodzą, wygląda na ogromnych, potężnych, sprawnych ludzi, którzy wyglądają, jakby próbowali trenować, aby przejść na zawodowstwo, i Wyobrażam sobie, że klasa byłaby dostosowana do tego, co oznacza, że prawdopodobnie wypalę się / doznam kontuzji lub po prostu nikt nie będzie chciał ze mną trenować, ponieważ uznają mnie za stratę czasu.
Jedyną rzeczą, jaką TMA ma na swoją korzyść, jest to, że wydaje się być pełna zwykłych ludzi, którzy tylko trenują jako hobbyści.
Czy moje obawy są bezpodstawne?
Czy ludzie uprawiają MMA jako hobby, nie próbując trenować na profesjonalnego fightera? Jeśli tak, to czy sposób, w jaki trenują, nadal jest skuteczny w nauce walki? A może po prostu marnowałbym swój czas?