Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Timmermans i jego przemowa podczas spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ.

 
Holenderski minister spraw zagranicznych, Frans Timmermans, wydał bardzo mocno sformułowane oświadczenie podczas spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ, która miała miejsce wczoraj w Nowym Jorku. Przemowa dotyczyła katastrofy samolotu malezyjskich linii lotniczych MH17 na Ukrainie, w której zginęło 298 osób.



„W ciągu ostatnich kilku dni otrzymaliśmy bardzo niepokojące raporty na temat przemieszczania ciał i ograbiania ich z ich własności." - powiedział minister.
„Przez tą jedną minutę nie zwracam się do was jako przedstawiciel waszych krajów, ale przedstawiciel wszystkich żon i mężów, matek i ojców."


„Wyobraźcie sobie, że najpierw dostajecie wiadomość o śmierci waszego małżonka, a dwa lub trzy dni później widzicie zdjęcia jakiegoś bandyty, zdejmującego obrączkę z jego ręki. Wyobraźcie sobie tylko, że to mógłby być wasz współmałżonek."

"Śmierć niemalże 200 moich współobywateli wyrwała wielką dziurę w sercu społeczeństwa holenderskiego. Doprowadziło to do smutku, gniewu i rozpaczy. Smutku z powodu utraty bliskich. Gniewu z powodu zestrzelenia samolotu cywilnego. Rozpacz spowodowana jest tak powolną akcją zabezpieczenia terenu katastrofy i poszukiwania ciał ofiar."

Minister mocnymi słowami potępił powyższy powolny proces.
„Do swoich ostatnich dni nie zrozumiem, dlaczego tyle czasu zajęło pozwolenie ratownikom na wykonywanie ich pracy oraz dlaczego ludzkie szczątki zostały użyte w grze politycznej." - powiedział Timmermans.


„Jeżeli ktoś z obecnych tutaj przy stole mówi o grze politycznej, jest to gra, która toczona jest za pomocą ciał ludzkich i jest to podłe."


z: nieuws.nl, dutchnews.nl

 

Gość
Wyślij


Bliżej nas