Twój niderlandzki nie jest najlepszy? Nie szkodzi. Wystarczy rzucić krótkie „Mooi weertje, he?" (Ładna pogoda, nie?) lub jeśli chcemy zabrzmieć bardziej dramatycznie - "Wat een hondeweer!" (Pogoda pod psem!) i już można zacząć przyjacielską pogawędkę.
Zazwyczaj wydaje się, że Holendrzy w magiczny sposób zawsze są na bieżąco jeśli chodzi o najbliższe i bardziej oddalone w czasie warunki pogodowe. Potrzebujesz prognozy na kolejne 4 dni? A może 10? 14? Wystarczy zapytać. Istnieją duże szanse, że stojący najbliżej nas Holender będzie potrafił wyrecytować najbliższą pogodę z pamięci. W tym kraju nie potrzeba wykwalifikowanych meteorologów. Holendrzy spędzają tyle czasu na dyskusjach, analizach i przewidywaniach, że każdy z nich mógłby otrzymać w tej dziedzinie dyplom naukowy. ;)
Zmiany w pogodzie można także wykorzystywać do prognozowania jak będzie zmieniał się zbiorowy holenderski nastrój. Jest szaro i ponuro? Holendrzy będą trochę zdołowani i marudni. Za oknem świeci słońce? Na Boga! Ogólny nastrój będzie tak radosny, że tylko czekać aż cały naród wytoczy się tłumnie na ulice ze śpiewem na ustach. Ale jak sami często powtarzają w te słoneczne dni - „deszcz jest tuż za rogiem". Nie ma więc się co nastawiać na długo trwającą radość...
Prawda jest taka, że w Holandii w ciągu dnia pada średnio przez 90 minut. Nie trzeba więc być geniuszem, żeby codziennie spodziewać się przemoknięcia. Nie trzeba też do tego długoterminowych prognoz i specjalistycznego sprzętu. ;)
z: stuffdutchpeoplelike.com
To może Cię zainteresować