Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Czytelnia

Porcelanowe gody pary królewskiej. Historia miłości Willema-Alexandra i Máximy

Agnieszka Halman

02 lutego 2022 09:51

Udostępnij
na Facebooku
Porcelanowe gody pary królewskiej. Historia miłości Willema-Alexandra i Máximy

Ślub pary królewskiej. RVD - Jeroen van der Meyde

Króla i królowej Niderlandów nie trzeba nikomu przedstawiać. Ta para interesuje wszystkich obywateli od czasu swojego ślubu, który miał miejsce dwadzieścia lat temu. Mimo swojej pozycji w państwie określają swój związek jako zwyczajny. Przyznają się do tego, że tak jak wszyscy mają wzloty i upadki. Nie da się jednak ukryć, że ich historia miłosna jest naprawdę ciekawa. Szczególnie że nie wydaje się tak ckliwa, jak te przedstawiane w filmowych romansach.
testek
Reklama

Pierwsze spotkanie

Willem-Alexander i Máxima poznali się w kwietniu 1999 roku na wiosennych targach w Sewilli. On Niderlandczyk, ciekawy świata i smakujący życia jeszcze przed objęciem tronu. Ona Argentynka, skupiona na karierze, nastawiona na to, że pewnie nigdy nie wyjdzie za mąż.

Zanim poznałam mojego męża, miałam realny pomysł, że najprawdopodobniej nie wyjdę za mąż [...] Bardzo trudno mi było wyobrazić sobie spotkanie z osobą, która byłaby we mnie tak samo zakochana jak ja w nim, i że czas byłby odpowiedni
~królowa Máxima w rozmowie z Matthijsem van Nieuwkerkiem.

Na wiosennych targach Máxima została poproszona o zrobienie zdjęcia grupie przyjaciół. Wśród postaci widniejących na fotografii był m.in. Willem-Alexander. Para otwarcie przyznaje, że nie była to miłość ani od pierwszego, ani nawet od drugiego wejrzenia. Kompletnie nie zwrócili na siebie uwagi. Dopiero kiedy spotkali się ponownie w Nowym Jorku, zaczęli rozmawiać i uznali, że łączy ich bardzo wiele. Z początku król nie ujawniał się ze swoim pochodzeniem. Gdy wyznał prawdę, przyszła królowa nie kryła zdziwienia. Uznała, że mężczyzna żartuje.
Król i królowa Niderlandów w 2008 roku.
Król i królowa Niderlandów w 2008 roku. Źródło: RVD - Robin Utrecht

Zaręczyny

Na początku związku parze udało się ukryć przed medialnym zgiełkiem. Pierwsze pół roku przeznaczyli na poznanie siebie nawzajem. Gdy pojawiło się uczucie, postanowili oficjalnie przedstawić drugie połówki swoim rodzicom. Wiedzieli, że akceptacja z ich strony może nie był łatwa: Máxima była bowiem córką polityka, ministra rolnictwa w rządzie argentyńskiego dyktatora Jorge Rafaela Videli. Królowa Beatrycze zaakceptowała jednak kobietę pomimo jej pochodzenia i to właśnie po tym zdarzeniu dziennikarze po raz pierwszy zaczęli pisać, że Willem-Alexander znalazł miłość.

Do zaręczyn pary doszło w zupełnie pospolitych, ale z tego względu niezwykłych okolicznościach. Niderlandczyk postawił na prostotę: zapytał swoją partnerkę o rękę  podczas jazdy na łyżwach po zamarzniętym stawie Huis ten Bosch. Choć Máxima zdawała sobie sprawę, jak bardzo jej życie się zmieni po ślubie z przyszłym królem, bez wahania powiedziała: tak.

Argentynka otrzymała pierścionek z jasnopomarańczowy brylantem, który symbolizuje narodowy kolor Niderlandów.

Królowa Beatrycze przyjęła zaręczyny syna z radością, ale postawiła także jasne warunki. Willem-Alexander nie mógł mieć nic wspólnego ze swoim przyszłym teściem i jego polityczną historią. Z tego powodu ojciec Argentynki nie mógł być zaproszony na ślub córki, a w oświadczeniu prasowym Máxima przyznała, że żałuje powiązania swojego ojca z polityką Videli.

Królewski ślub

Wyczekiwany przez wszystkich obywateli ślub ziścił się 2 lutego 2002 roku. Przyrzeczenie cywilne odbyło się w Beurs van Berlage, a nabożeństwo w Nieuwe Kerk w Amsterdamie.  Panna młoda miała na sobie suknię z jedwabiu mikado w kolorze kości słoniowej i trenem zaprojektowanym przez samego Valentino. Pan młody założył pełny mundur kapitana Królewskiej Marynarki Wojennej Niderlandów. Wszyscy byli zgodni: widok pary zapierał dech w piersiach.
Ślub pary królewskiej.
Ślub pary królewskiej. Źródło: RVD - Jeroen van der Meyde
Uroczystości kościelne były transmitowane w międzynarodowej telewizji. Na żywo ślub oglądało około 55 mln osób z całego świata. Po ceremonii państwo młodzi udali się na przejażdżkę tradycyjnym Złotym Powozem, a następnie wrócili do Pałacu Królewskiego i pojawili się na balkonie nad placem Dam.

Małżeństwo

W trakcie trwania małżeństwa para doczekała się narodzin trzech córek: Amalii (ur. 2003), Alexii (ur. 2005) i Ariane (ur. 2007). Najstarsza zostanie w przyszłości wybrana na następczynię tronu i tym samym przejmie po ojcu władzę w kraju tulipanów.
Rodzina królewska.
Rodzina królewska. Źródło: RVD - Erwin Olaf
Willem-Alexander i Máxima zawsze określali swój związek jako zwykły, ale jednocześnie bardzo udany. Nigdy nie mówili o tym, że ich miłość jest jak rodem wyjęta z romansów. Przyznawali się do kryzysów, z którymi zawsze potrafili sobie poradzić. Razem doczekali się porcelanowych godów, które w symboliczny sposób świętują razem z wszystkimi obywatelami Królestwa Niderlandów.
Gość
Wyślij


Bliżej nas