Czytelnia
Pasen – wielkanocne tradycje Holendrów
Jajka wielkanocne potrafią zachwycać pięknymi wzorami i kolorami Fotolia/Royalty free/Bea
Mimo że większość krajów w Europie obchodzi te same chrześcijańskie święta, każdy naród posiada swoje własne sposoby i tradycje, aby właściwie się do nich przygotować i spędzić ten wyjątkowy czas w gronie rodziny, przeżywając go w odpowiedni sposób. Niekiedy są to zwyczaje wspólne dla całych nacji lub też występują regionalnie i zostają przejęte przez inne grupy. Nie będziemy pisać o polskich tradycjach wielkanocnych, bo te wszyscy dobrze już znamy – dziś skupimy się na zwyczajach świątecznych obecnych w Holandii.
Malowanie, ukrywanie i szukanie pisanek
Z pewnością nie jesteście zaskoczeni – malowanie jajek to jedna z najpopularniejszych tradycji wielkanocnych na świecie. Pisanki są następnie ukrywane w ogrodzie, a dzieciaki, które zawsze z niecierpliwością wyczekują świątecznego poranka, wyruszają na poszukiwania. Po udanych łowach cała rodzina może spokojnie zasiąść przed telewizorem i obejrzeć papieskie orędzie wielkanocne.
Śniadanie wielkanocne
Także w Holandii je się wielkanocne śniadanie, jednak tradycja ta nie jest nawet w części tak piękna i rozwinięta jak w naszym kraju. Niektórzy organizują późniejszy brunch, czyli połączenie śniadania i lunchu. Popularne jest także wyjście rodziną do knajpki lub restauracji, żeby nie być zmuszonym do gotowania i zmywania po wszystkich.
Jako typowy holenderski przysmak na Wielkanoc można wymienić paasstol – rodzaj słodkiego chlebka z migdałami i rodzynkami.
Jako typowy holenderski przysmak na Wielkanoc można wymienić paasstol – rodzaj słodkiego chlebka z migdałami i rodzynkami.
Paasstol: pyszny chleb wielkanocny z pastą migdałową
Fotolia/Royalty free/thomasvdboogaard
Paasvuren
Ognie wielkanocne (z języka niderlandzkiego: paasvuren) są tradycją w prowincjach Drenthe, Groningen, Friesland, Overijssel, Noord-Brabant oraz Gelderland. Pierwszego i drugiego dnia świąt w wielu wsiach, miasteczkach i miastach rozpalane są świątecznie ogniska. Zwyczaj ten jest bardzo stary i wywodzi się z czasów przed pojawieniem się na terenach Niderlandów chrześcijaństwa.
Walka na pisanki
Ta zabawa znana jest także w Polsce: gracze stukają ugotowanym na twardo jajkiem w pisankę przeciwnika, a do kolejnej rundy przechodzi ta bardziej wytrzymała, która nie ma pękniętej skorupki. Zabawa trwa do momentu, aż na polu bitwy pozostanie tylko jedno zwycięskie i niepotłuczone jajo.
Paasklokken i ciche dzwony
Tradycja ta istnieje głównie w Belgii i Francji, ale można się z nią spotkać także w jednej z holenderskich prowincji – Limburgii. Zgodnie ze zwyczajem, w okresie przed Wielkanocą nie bije się w dzwony kościelne. Historia wokół samych dzwonów jest dość ciekawa: pozostają one tak długo cicho, gdyż… poleciały właśnie do Rzymu, aby zebrać tam czekoladowe jajka, w drodze powrotnej rozrzucając je po przydomowych ogródkach i parkach! Wracają na wielkanocny poranek, aby swoim biciem ogłosić wszystkim dobrą nowinę.
Pisanki to jedna z najważniejszych tradycji wielkanocnych
Fotolia/Royalty free/HeGraDe
Vlöggeln i Paasstaakslepen
Niektóre holenderskie tradycje są charakterystyczne dla określonych regionów lub konkretnych miasteczek. Na przykład w Ootmarsum w Wielkanoc odbywa się vlöggeln – marsz przez miasto ośmiu młodych mężczyzn, Poaskearls, śpiewających stare pieśni. Jest to forma symbolicznego rytuału przejścia, kiedy to chłopcy stają się częścią świata dorosłych. Po wszystkim rozpalane są także, tak jak w innych częściach Holandii, ognie wielkanocne.
Paastaakslepen jest zwyczajem z miasteczka Denekamp w prowincji Overijssel. Setki mieszkańców idą w niedzielę wielkanocną o godzinie 13:00 do lasku przy pobliskim dworku Singraven, gdzie ścinają wyznaczone przez właściciela posiadłości drzewo. Zostaje ono obdarte ze wszystkich gałęzi, poza dwiema najwyższymi, a w ten sposób powstały pal wbijany jest w ziemię. Następnie jeden z mieszkańców, wyznaczony do odgrywania roli Judasza, wspina się na drzewo i rozpoczyna jego licytację. Wieczorem rozpalane jest ognisko, czyli wielkanocne ognie, w którym płonie także paastaak.
Jeśli znacie jeszcze inne ciekawe holenderskie tradycje wielkanocne, koniecznie podzielcie się nimi w komentarzach.
Vrolkje Paasdagen!
To może Cię zainteresować