Niderlandy, czyli kraj wiatraków. Historia jednego z narodowych symboli
Kinderdijk adobe stock/licencja podstawowa
Historia wiatraków
W nowożytności wynalazek ten był stale doskonalony, by w końcu w VII w. urządzenia zaczęły przypominać wyglądem te, które używane są obecnie. Do budowli zostały dodane cztery duże skrzydła, a całość uzupełniał drewniany słup.
Kiedy wiatraki zaczęły rozwijać się w Europie, dość szybko odkryto, że mogą służyć do wypompowania nadmiaru wody m.in. z osuszonych polderów. Niderlandy, które do dziś dnia zmagają się z tym żywiołem, skorzystały z wówczas nowoczesnego wynalazku i... wiatraki pojawiły się wszędzie!
Kraj wiatraków
Rozwój technologii wpłynął jednak na to, że wiatraki zaczęły być stopniowo zastępowane silnikami parowymi, które wykonywały tę samą pracę dużo efektywniej. Zmiany trzeba było wprowadzić szczególnie dlatego, że ilość zalanych terytorium zaczęła rosnąć.
Fenomen połączenia Niderlandów z wiatrakami polega na tym, że obecnie znajduje się ich tam aż 10. razy więcej niż na początku. Państwo nadal jednak jest kojarzone z tym wynalazkiem i wszystko wskazuje na to, że tak już pozostanie.
W kraju wciąż znajduje się ponad 1000 budowli wzniesionych w XIX wieku podczas rewolucji przemysłowej i są one stałą częścią niderlandzkiego krajobrazu. Najlepiej zachowane wiatraki można zobaczyć w skansenach Kinderdijk i Zaanse Schans.
Symbol kraju
Mieszkańcy corocznie obchodzą również Dzień Wiatraka. Warto jednak zaznaczyć, że w praktyce jest to cały weekend, ponieważ świętowanie przypada na 11 i 12 maja. Wówczas część mieszkańców udaje się na zwiedzanie zabytkowych budowli m.in. do wspomnianego już Kinderdijk.
Kinderijk i Zaanse Schans co roku na Dzień Wiatraka przygotowują dodatkowe atrakcje dla zwiedzających.
To może Cię zainteresować