Fani "Oranje" na ulicy Amsterdamu Foto: Łukasz J.Kedzierski |
Wszystkie holenderskie gazety bez wyjątku, poświęciły należytą uwagę na pierwszych stronach zwycięstwu drużyny narodowej, która zakwalifikowała się do półfinału Mistrzostw Świata w RPA.
Dziennik De Telegraaf, zwycięstwo zatytułował
,,Finale! Oranje ruikt wereldgoud''. Finał! Pomarańczowy zapach złota na
świecie. De Volkskrant zaznaczył jak długi czas Holandia czekała na
awans „Orange po 32 latach znów w finale''.
Natomiast Metro wezwało do rewanżu, jeśli w finale spotkają się z Niemcami ''.houdt het op ,,Wes we can'', en Sp!ts opent met ,,Kans op revanche''.To nie koniec, Wes We Can!”! wygrana otwiera "szansę na rewanż''.
Oranjegekte – Pomarańczowe szaleństwo
Uroczystości świętowania zwycięstwa Holandii nad Urugwajem w finałach Mistrzostw Świata trwały do wczesnych godzin, w środę rano.
Jak podała holenderska agencja informacyjna ANP, ponad 40.000 kibiców przyszło na Museumplein w Amsterdamie, by obejrzeć mecz na dużym ekranie. Około 9,5 mln oglądało mecz przed telewizorami. Prawie w całym kraju tańczono i bawiono się. Na ulicach rozbrzmiewały samochodowe klaksony, trąbki oraz rowerowe dzwonki.Ten kto tu mieszka może poczuć prawdziwy smak wygranej.
Zobacz relację video w holenderskiej TV NOS
Nie odbyło się bez problemów z chuliganami. Funkcjonariusze z oddziału prewencji wkroczyli ulice Hagi, Amsterdamu i Drachten w północnej Holandii. W sumie aresztowano 18 osób za stwarzanie zagrożenia, w tym za strzelanie fajerwerkami i rzucanie kamieniami w policję, podała TV NOS.
W Rotterdamie, setki ludzi świętowało wygraną na Stadhuisplein, przy trzech ogromnych ekranach.
W Utrecht, ludzie kąpali się w kanałach i wspinali na latarnie świętując
zwycięstwo latarniach, pisze De Pers. W Roermond, na granicy z Niemcami, poszła
pogłoska o zemście na Niemcach, którzy
pokonali Holandię w finale Pucharu Świata w 1974 roku.
Po 32 latach „Oranje” ponownie w finale MŚ. Holandia - Urugwaj 3:2
Celebrowanie zwycięstwa w Amsterdamie Foto: Łukasz J.Kedzierski |
W pierwszym meczu półfinałowym mistrzostw świata w piłce nożnej, Holandia pokonała w Kapsztadzie Urugwaj 3:2 (1:1). Dzięki wspaniałej grze, Holendrzy po raz trzeci w historii zagrają w finale mistrzostw świata. W 1974 roku przegrali z RFN, a cztery lata później w 1978 z Argentyną, może do trzech razy sztuka? A Urugwaj? Mimo porażki należą im się ogromne brawa i wyrazy szacunku, za to, że zaszli tak daleko.
W środę poznamy drugiego z finalistów. Będzie to Hiszpania lub Niemcy. To znaczy, że po raz pierwszy w historii drużyna z Europy wygra mundial rozgrywany poza Europą.
Źródła: MN/Przegląd prasy/ TV-nos.nl
To może Cię zainteresować