Przelewy z Holandii do Polski – na co są przeznaczane i jak wykonać je taniej?

W związku z tym, że wielu Polaków nie wyjeżdża do Holandii na stałe, duża ich część dokonuje regularne przelewy do ojczyzny, gdzie zostawili rodziny i różne zobowiązania. Czasem są to kredyty, czasem długi, a innym razem po prostu nieruchomości wymagające utrzymania lub remontu.

Bardzo duża część przelewów wykorzystywana jest też na remonty lub kupno nieruchomości. Jest to aż 19,1 proc., czyli nieco mniej niż w przypadku przelewów z Niemiec, ale aż o 6 proc. więcej niż w przypadku finansowego wsparcia płynącego z Wielkiej Brytanii. Co z resztą pieniędzy? Przelewy z Holandii są w Polsce przekazywane również na poczet oszczędności (16,5 proc.) oraz spłatę długów (13,4 proc.). Reszta to zaś wydatki wliczone do obszernej kategorii „inne”.

Powyższe dane nie powinny być zaskoczeniem. Przekazywanie 1/3 funduszy pochodzących od bliskich pracujących za granicą na bieżące wydatki nie jest niczym niezwykłym i podobnie wygląda to w przypadku innych popularnych kierunków emigracyjnych. Ostatecznie, wielu Polaków wciąż wyjeżdża z kraju właśnie dlatego, że tutejsze zarobki nie wystarczają im, by żyć na odpowiednim poziomie. Pensje zagraniczne pozwalają tymczasem nie tylko finansowo wesprzeć rodzinę, która została w ojczyźnie, ale i odłożyć pieniądze na większe cele, takie jak remont, poduszka finansowa czy drogie kursy lub podróże.

Fakt, że duża część pieniędzy jest przekazywana na oszczędności i inwestycje mieszkaniowe, może być spowodowany tym, o czym wspomniano wcześniej – emigracja do Holandii nadal jest w dużej mierze emigracją czasową i sezonową. Jej przyczyną są najczęściej czynniki ekonomiczne, ale dla wielu nie jest to kraj, w których chcą osiedlić się na stałe, stąd inwestycja w nieruchomości w Polsce.

Według wspomnianego wcześniej raportu NBP w 2018 roku przeciętne transfery z Holandii do Polski wynosiły 1735 złotych. To całkiem dużo, biorąc pod uwagę, że ówczesna płaca minimalna w naszym kraju nie była wiele większa. Przelewy do ojczyzny wykonuje około 1/3 emigrantów, a wśród nich najczęściej robią to osoby, które w kraju zostawiły męża/żonę lub nieletnie dzieci. Na trzecim miejscu są emigranci, którzy mają w ojczyźnie własną nieruchomość.

Biorąc pod uwagę, że przelewy do kraju są dość regularne – większość respondentów wskazała, że robi to co 2, 3 miesiące lub co miesiąc. Ciekawe jest to, że aż 63,2 proc. osób przekazuje pieniądze do Polski za pomocą zwykłego przelewu bankowego. Na pierwszy rzut oka nie powinno to dziwić, ale jeśli bliżej przyjrzymy się kosztom, jakie się z tym wiążą, okaże się, że nie jest to najlepszy wybór. Banki są tym, co pierwsze przychodzi do głowy, gdy myślimy o przelewach, ale w przypadku przekazów zagranicznych i wymiany waluty, nie mają one wcale najlepszej oferty.

W dobie coraz większej mobilności ludzi, a w przypadku Polski, ogromnej liczby emigrantów, narzędzi do obniżania kosztów przelewów zagranicznych jest mnóstwo i wciąż powstają nowe. Najważniejsze z nich to oczywiście kantory internetowe, które pozwalają uniknąć niezwykle wysokich spreadów walutowych, narzucanych na klientów przez banki. Za pośrednictwem takich serwisów jak InternetowyKantor.pl można wymieniać euro na PLN znacznie taniej, a przy tym robić to równie wygodnie, jak w przypadku usług bankowych. W przypadku wysyłania przelewów do Polski regularnie skala oszczędności na przewalutowaniu może być naprawdę imponująca, więc zdecydowanie warto spróbować.

Banki są naszym pierwszym wyborem najczęściej dlatego, że wydają nam się najbezpieczniejsze, a chcemy być pewni, że instytucja, której powierzamy ciężko zarobione pieniądze, jest pewna i stabilna. W przypadku InternetowyKantor.pl można spać spokojnie, ponieważ serwis ten funkcjonuje na rynku już ponad 10 lat, a gwarancją bezpieczeństwa jego klientów są nie tylko setki tysięcy dobrych opinii, ale i posiadana licencja KNF na świadczenie usług płatniczych. Jeśli więc chcesz wymieniać walutę i przelewać pieniądze do Polski taniej, kantor ten będzie strzałem w dziesiątkę.