Znany ze strojów Comic Con zakazuje wnoszenia replik broni, a nawet… toreb. Uczestnicy protestują

Dwudniowa impreza, która w tym roku odbędzie się 23 i 24 marca 2019 roku w Utrechcie, w dużej mierze opiera się na zjawisku cosplayu, czyli przebierania się za postaci znane z komiksów, anime, filmów czy gier komputerowych. Prócz stroju, uczestnicy odwzorowują konkretnych bohaterów poprzez zachowanie, ton głosu i znane, często kultowe wypowiedzi. Wiele postaci w dziełach kultury dzierży różnego rodzaju broń: pistolety, karabiny maszynowe, włócznie, łuki itp.

Organizatorzy tegorocznego Comic Com w Utrechcie zapowiedzieli, że osoby z rekwizytami nie zostaną wpuszczone na imprezę. Powodem takiej decyzji są dodatkowe środki bezpieczeństwa, podjęte po poniedziałkowym ataku na 24 Oktoberplein, wskutek którego 3 osoby zmarły, a 5 zostało rannych. Wszystkie przypominające broń przedmioty zostaną skonfiskowane, a ich właściciel zostanie wyproszony z terenu konwentu.

Ponadto uczestnicy nie będą mogli wnieść żadnych dużych toreb i plecaków. Dozwolone są jedynie plastikowe i przezroczyste torby plastikowe oraz małe torebki o wymiarach 18x12 centrymetrów. 

Przez wzgląd na dodatkowe środki bezpieczeństwa, organizatorzy zapowiadają również dłuższe kolejki do wejścia.

Na reakcję cosplayerów nie trzeba było długo czekać. Wiele osób na oficjalnym profilu wydarzenia na Facebooku przekonuje, że zasady nie mają racji bytu. „Holenderski Comic Comie, nie możesz tego zrobić! Holandia jest na 4 poziomie zagrożenia od 5 lat. Współczuję ludziom z poniedziałku, ale nie możemy żyć w strachu” – pisze Kelly z Zuid-Beijerland. „Rujnujesz coś pięknego, nad czym ludzie ciężko pracują. Jestem bardzo rozczarowany! I inni również są!”.

Kolejne osoby podkreślają też, że środki przedsięwzięte przez organizatorów niekoniecznie wydają się rozważne: „Portfele i inne ważne rzeczy w otwartej, przezroczystej, plastikowej torbie proszą się o kieszonkowców” – twierdzi Sonja z Werkendam.

„Dodatkowa kontrola, OK! Ale to przesada. Nawiasem mówiąc, ktoś, kto chce skrzywdzić, może również ukryć broń od ubraniem” – przekonuje Marjon.

Organizatorzy na Facebooku obiecali, że jutro dostarczą więcej informacji i odpowiedzą na pytania uczestników. „Chcielibyśmy jednak podkreślić, że te środki bezpieczeństwa zostały podjęte po szeroko zakrojonych konsultacjach z policją i innymi służbami ratunkowymi. Prosimy o zrozumienie”.