W uroczystościach podczas Dnia Pamięci weźmie tylko król i cztery osoby. Komitet prosi wszystkie osoby posiadające trąbki o pomoc

Podczas tegorocznych uroczystości 4 maja na placu Dam obecny będzie jedynie król Willem-Alexander oraz cztery dodatkowe osoby: królowa Maxima, premier Mark Rutte, burmistrz Amsterdamu Femke Halsema oraz przedstawicielka komitetu organizacyjnego Nationaal Comité 4 en 5 mei, Gerdi Verbeet.

Uroczystościom Dnia Pamięci Poległych towarzyszy zawsze oficjalna ceremonia, której towarzyszą tłumy obywateli i turystów. W tym roku dwuminutową ciszę upamiętniającą ofiary wojenne przyjdzie wszystkim słyszeć jeszcze wyraźniej, niż do tej pory, a hymn Królestwa Niderlandów zaśpiewany zostanie w zaciszu domostw.

Tradycyjnie, o godzinie 19:58 na placu rozlegnie się sygnał trąbki. Komitet organizujący wydarzenie prosi serdecznie o pomoc wszystkie osoby, które posiadają ten instrument, aby dźwięk ten rozlegał się w całym kraju. 

Po dwuminutowej ciszy rozlegnie się hymn Wilhelmus (tu także komitet liczy na wsparcie wszystkich niderlandzkich gardeł), a w kościele Nieuwe Kerk młoda dziewczyna wyrecytuje wiersz. Następnie pisarz Arnon Grunberg przeczyta przygotowany na tę okazję tekst, a śpiewaczka Simone Kleinsma zaśpiewa przy akompaniamencie kilku muzyków z Metropole Orchestra. 

Wszystko zaplanowane zostało tak, aby tradycji tego dnia stało się zadość, jednak bez zbędnego naruszania przepisów i ograniczeń związanych z panującą w kraju epidemią.