Unia Chrześcijańska: Coffe shopy muszą przestać obsługiwać turystów

Informacja została zamieszczona na stronie AD.nl 20.11.2019.

Według prawa obowiązującego w kraju tulipanów coffee shopy mogą sprzedawać artykuły zawierające tzw. miękkie narkotyki jedynie osobom mieszkającym w Holandii.  

Klienci powinni się zidentyfikować przed zakupem, jednak wiele gmin zezwala, aby kawiarnie ignorowały ten przepis. 

Tłumaczą się tym, że w sytuacji odmowy sprzedaży, turyści zwrócą się do handlarzy ulicznych, którzy dysponują towarem gorszej jakości i nierzadko szkodliwym.

Dzięki tym elastycznym przepisom Holandia jest postrzegana jako kraj narkotyków i dobrej zabawy. To najczęściej pierwsze miejsce w Europie, jakie przychodzi do głowy osobom, które chcą legalnie zapalić jointa lub zjeść ciastko z haszem. 

Zdaniem Unii Chrześcijańskiej należy pozbyć się tej negatywnej reputacji i odmawiać turystom sprzedaży. W planie ministra sprawiedliwości są rozmowy z przedstawicielami gmin, aby zmienić ich podejście do przestrzegania tych przepisów.

Niderlandy już od jakiegoś czasu walczą ze swoim wizerunkiem na arenie międzynarodowej. 

Ostatnio władze zaczęli podejmować coraz poważniejsze kroki. 

Przypomnijmy, że kraj tulipanów chce zrezygnować z nazwą ,,Holandia”. Ich zdaniem kojarzy się ona negatywnie i jest bardzo nieprecyzyjna.

Ponadto na początku listopada minister ds.  handlu zagranicznego pokazała nowe logo kraju. Jego wprowadzenie kosztowało około 200 tys. €, ale minister Sigrid Kaag jest przekonana, że inwestycja poskutkuje nowymi inwestorami i rozwojem eksportu.

Źródło: AD.nl