SN w Niderlandach: przełomowy wyrok dot. eutanazji osób cierpiących na demencję
Holandia słynie z prawa do eutanazji Fotolia/Royalty free/Dan Race
Wyrok SN
Może być ona przeprowadzona także w sytuacji, gdy pacjent nie jest w stanie wyrazić swojej ostatniej woli
Sąd Najwyższy podkreśla jednak, że nie zmieniają się przepisy, które pozwalają w ogóle rozważać odebranie życia. Muszą być spełnione warunki, tj. nieuleczalna choroba i trudne do zniesienia cierpienie pacjenta.
Powody SN
Lekarkę broniła córka zmarłej 74-latki, która twierdziła, że jej matka chciała odejść. Eutanazja jedynie uwolniła jej umysł od cierpienia.
Eutanazja w Niderlandach
90 procent pacjentów poddanych eutanazji w 2017 roku cierpiało na raka, chorobę serca i tętnic lub choroby układu nerwowego, takie jak choroba Parkinsona czy stwardnienie rozsiane. 166 osób było we wczesnych stadiach demencji, a troje z nich – w zaawansowanych.
Lekarz przeprowadzający eutanazję musi być pewien, że decyzja pacjenta jest dobrowolna i została przez niego dogłębnie przemyślana. Specjalista ma także obowiązek zwrócenia się do minimum jednego lekarza, który potwierdzi brak perspektyw na wyleczenie chorej osoby.
To może Cię zainteresować