Przewidywania CPB są zawsze kluczowe w kontekście tworzenia planu finansowego na przyszły rok.
Fotolia/Royalty free
Rządowi specjaliści, którzy na bieżąco śledzą kwestie ekonomiczne w kraju tulipanów, biją na alarm. Wszystko wskazuje na to, że już niebawem siła nabywcza pieniądza spadnie do najniższego wyniku w historii. W praktyce oznacza to, że ceny w sklepach ponownie wzrosną, a zjawisko wpłynie na wzrost ubóstwa w Holandii.
Siła nabywcza 2022
19 sierpnia Centralne Biuro Planowania (CPB), czyli grono ekspertów współpracujących z rządem, poinformowało o najnowszych przewidywaniach. Okazało się, że realna wartość pieniądza w Niderlandach ma spaść w tym roku o 6,8 proc. Jeżeli prognozy okażą się prawdziwe, to będzie to najgorsza sytuacja w historii państwa.
Kiedy rosną ceny produktów, wartość pieniądza (siła nabywcza) spada. Kiedy ceny spadają, wtedy wartość pieniądza rośnie.
Przewidywania CPB są zawsze kluczowe w kontekście tworzenia planu finansowego na przyszły rok. Gabinet Rutte z pewnością weźmie pod uwagę najnowsze prognozy i przez to cele rządu mogą się gwałtownie zmienić.
Kryzys w państwie
Choć kryzys ekonomiczno-gospodarczy dotyka całą Europę, to CPB wyjaśniło, z czego wynika trudna sytuacja w Niderlandach. Według ekspertów problem leży w firmach, które działają ostrożniej niż przedtem z powodu wysokiej inflacji. Przedsiębiorcy rzadziej inwestują i biorą kredyty, a przez to mniej przyczyniają się do obrotu pieniądza.
Inflacja i związana z nią niepewność, a także podwyżki stóp procentowych przez banki centralne w celu ograniczenia inflacji spowalniają wzrost gospodarczy na świecie. Pogorszenie perspektyw gospodarczych w kraju i za granicą również sprawia, że firmy niechętnie inwestują
~komentarz CPB.
Wzrost ubóstwa
Najnowsze przewidywania zwróciły także uwagę na negatywny skutek osłabienia siły nabywczej w Holandii. Wzrasta ubóstwo wśród obywateli, ponieważ części z nich nie stać, by zaspokoić podstawowe potrzeby. Sytuacja powoli wraca do tego z okresu pandemii koronawirusa, gdy lockdown mocno wpłynął na finanse mieszkańców.
Coraz więcej gospodarstw domowych odczuwa wysoką inflację w swoich portfelach, która spowoduje zatrzymanie wzrostu konsumpcji w nadchodzących kwartałach
~komentarz CPB.
Zdaniem CPB w 2023 roku ubóstwo dotknie 7,6 proc. obywateli. W przypadku dzieci wskaźnik może powędrować aż do 9,5 proc.