Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Sąsiedzki konflikt zakończył się tragedią. Holender zastrzelił jedenastoletnią dziewczynkę

Agnieszka Halman

12 czerwca 2023 13:14

Udostępnij
na Facebooku
Sąsiedzki konflikt zakończył się tragedią. Holender zastrzelił jedenastoletnią dziewczynkę

71-latek został zatrzymany przez policję. Adobe Stock/licencja podstawowa

Policja z Francji poinformowała o szokującym zdarzeniu, do którego doszło w mieście Saint-Herbot w Bretanii. Obywatel Holandii oddał strzały w kierunku swoich sąsiadów i śmiertelnie trafił jedenastoletnią dziewczynkę. Ofiara zginęła na miejscu, a powodem niebezpiecznego zachowania mężczyzny miał być spór o działkę.
testek
Reklama

Szokujące zabójstwo

Do zdarzenia doszło 10 czerwca w godzinach wieczornych. 71-latek nagle pojawił się w oknie swojego domu i zaczął strzelać do swoich sąsiadów z Wielkiej Brytanii. Na miejscu znajdowały się dwie dziewczynki w wieku 11 i 8 lat oraz ich rodzice. Napastnik trafił w parę, a także w 11-latkę, która zginęła na miejscu.

Nagle pojawił się uzbrojony w broń palną i oddał kilka strzałów w kierunku ofiar przebywających w ogrodzie. Potem schronił się w swoim domu, w towarzystwie żony
~wstępne wyniki śledztwa cytowane przez AD.

Rodzice dziewczynek zostali przetransportowani do szpitala. Mężczyzna odniósł poważne obrażenia i wciąż walczy o życie. Stan kobiety określa się jako stabilny. 8-latka nie została ranna.

Policja aresztowała 71-latka odpowiedzialnego za całe zajście. Prokuratura postawi mu zarzut morderstwa oraz usiłowania zabójstwa.

Kłótnia sąsiedzka

Służby nie podały na razie oficjalnej przyczyny całego zdarzenia. Lokalne media wskazują jednak, że rodziny od lat były ze sobą skłócone. Podłożem konfliktu miała być działka, która przylega do obu nieruchomości.

Według burmistrzyni miasta, Marguerite Bleuzen, spór o działkę trwał około trzy lata.To właśnie wtedy w Saint-Herbot pojawili się Holendrzy. Wówczas Brytyjczycy mieszkali tam już od dwóch lat.

Reakcje mieszkańców

Zdarzenie zszokowało mieszkańców Saint-Herbot. W lokalnych mediach wypowiedziało się wielu z tych, którzy znali zaatakowaną rodzinę. Opisali ich tylko w pozytywnych słowach.

Bardzo dobrze znałem rodzinę tej dziewczynki. To niezwykle sympatyczni ludzie, którzy nigdy nie angażują się w afery. Rozmawialiśmy ze sobą co dzień
~sąsiad cytowany przez FranceInfo.

Sprawę skomentowała sama burmistrzyni miasta. W oficjalnym komunikacie wyraziła ogromne zdumienie tym, co się wydarzyło. Stwierdziła, że zaatakowana rodzina co roku przybywała na okoliczny festyn wiejski i aktywnie brała udział w wydarzeniu.
Gość
Wyślij


Bliżej nas