Policji udało się zatrzymać podejrzanego.
Flickr.com/Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)/Binary Koala
Policja w Niderlandach poinformowała o tragicznym zdarzeniu, do którego doszło w okolicy Maasboulevard w Rotterdamie. Mężczyzna oraz kobieta zostali śmiertelnie potrąceni przez kierowcę samochodu osobowego. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, ale w ciągu 24 godzin funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego.
Tragiczny wypadek
Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotę (02.09) w okolicach godziny 21. 74-letnia kobieta i 79-letni mężczyzna zostali uderzeni przez kierowcę na przejściu dla pieszych w Rotterdamie. Zginęli na miejscu, a sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Jedna z ofiar znalazła się na ścieżce rowerowej przy moście. Druga ofiara na drodze za miastem. Ofiary znajdowały się w odległości od 10 do 25 metrów od zebry przy światłach. ~komentarz portalu AD.
Policji szybko udało się zdobyć nagrania z okolicznych kamer. Na podstawie materiałów zdobyto numer rejestracyjny pojazdu, którym kierował sprawca. Okazało się, że przegląd techniczny samochodu wygasł w styczniu ubiegłego roku.
Zatrzymanie kierowcy
Nie jest jasne, czy osoba, która spowodowała wypadek, była właścicielem pojazdu. Po kilku godzinach od wypadku auto zostało znalezione na poboczu, ale jego kierowca dalej pozostawał poza zasięgiem służb.
Do zatrzymania podejrzanego doszło w niedzielę (3.09). Okazało się, że funkcjonariusze aresztowali 37-latka pochodzącego z Nijmegen. Policjanci stwierdzili, że na razie nie mogą ujawniać szczegółów w tej sprawie. Mężczyzna jest przesłuchiwany, a jego udział w sprawie jest badany.
Historia ofiar
W niderlandzkich mediach szybko pojawiły się informacje dotyczące tożsamości ofiar. Okazało się, że para była małżeństwem i pochodziła z Capelle aan den IJssel. Jest to miasto leżące w zespole miejskim Rotterdamu, jednak posiadające osobnego burmistrza. Informacja o śmierci seniorów mocno wpłynęła na lokalną społeczność.
Składam kondolencje bliskim, którzy za jednym zamachem stracili ojca i matkę. Jesteśmy pokonani i smutni. Życzę sił wszystkim zaangażowanym.~burmistrz Capelle aan den IJssel, Peter Oskam.
Komunikat w sprawie wydał także radny ds. drogowych z Rotterdamu. Vincent Karremans napisał, że wierzy w niderlandzki wymiar sprawiedliwości i liczy, że sprawca zdarzenia zostanie odpowiednio ukarany.