Rodzina królewska z kolejnym skandalem. Na urodzinach Amalii złamano podstawowe obostrzenia

15 grudnia lokalne media zaczęły publikować informacje na temat imprezy urodzinowej, zorganizowanej przez księżniczkę Amalię w ubiegłą sobotę. Według portalu De Telegraaf na wydarzeniu pojawiło się około 100 zaproszonych, a zdaniem Rządowego Serwisu Informacyjnego było to 21 osób. Bez względu na dokładną liczbę rodzina królewska złamała obowiązujące obostrzenia: zakaz zapraszania do domu więcej niż 4 gości poza mieszkańcami. 

Temat od razu zaczął być szeroko komentowany przez obywateli, a także portale śledzące losy rodziny królewskiej. Zdaniem dziennikarzy monarchowie po raz kolejny narazili się na niechęć ze strony społeczeństwa. Teraz, kiedy wszyscy obawiają się kolejnej fali wirusa, król i jego bliscy powinni dawać przykład mieszkańcom. Pokazywać, że obostrzenia muszą być przestrzegane mimo trudności.

Sprawę skomentował rzecznik prasowy rodziny królewskiej. Poinformowano, że wejście w dorosłość księżniczki to wielkie wydarzenie dla całego państwa, więc z tej okazji z dużym wyprzedzeniem zaplanowano kilka festynów. Ze względu na sytuację pandemiczną imprezy te zostały odwołane, a to, które odbyło się w sobotę, zorganizowano w ostatniej chwili. Miało ono charakter spontaniczny.

Niedługo później swoje stanowisko opublikował także premier Niderlandów, Mark Rutte. Polityk uznał, że obchody urodzin przez członków rodziny królewskiej należą do sfery prywatnej chronionej art. 10 i 41 Konstytucji. Ponadto przyznał, że w rozmowie z królem, zainteresowany wyraził żal związany z organizacją urodzin córki w ten sposób. Willem-Alexander uznał, że wydarzenie zorganizowane na zewnątrz jest odpowiedzialnym rozwiązaniem i nie pomyślał o tym, że ogród będzie traktowany tak samo jak dom.

Według raportu opublikowanego przez NOS.nl w maju tego roku zaufanie do rodziny królewskiej ze strony obywateli jest coraz niższe. Ubiegłoroczny sondaż wykazał, że królowi ufa 76 proc. mieszkańców. Aktualnie liczba ta spadła do 57 proc.

Coraz gorsza opinia na temat króla jest związana przede wszystkim ze skandalami, w które mieszają się monarchowie. Największe emocje wzbudziła informacja o wakacjach w Grecji zorganizowanych przez nich w samym środku pandemii. Spore oburzenie pojawiło się także po także zakupie łodzi motorowej za 2 mln euro przez Willema-Alexandra.