Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Porwanie 10-letniego Ibrahima. Chłopiec przebywa w Belgii

Agnieszka Halman

18 lutego 2020 10:42

Udostępnij
na Facebooku
1
Porwanie 10-letniego Ibrahima. Chłopiec przebywa w Belgii

Pojawiły się bowiem informacje, że belgijski sąd rodzinny w 2018 roku wydał orzeczenie, że dziecko ma pozostać w Belgii z ojcem. AdobeStock/licencja podstawowa

W niedzielę 16 lutego w Gdyni doszło do porwania 10-letniego chłopca. Został zabrany siłą od matki, a inicjatorem zajścia miał być jego ojciec, z którym od dłuższego czasu nie miał kontaktu. Policja uruchomiła procedurę Child Alertu, co poskutkowało znalezieniem Ibrahima w Belgii. 
testek
Reklama

Porwanie Ibrahima

Matka chłopca opowiedziała swoją wersję wydarzeń radiu RMF FM.

– Zaparkowałam auto, wyszłam z synem. Jak staliśmy pod klatką, to ten człowiek zaczął mnie bić, wyrwał mojego syna, który bardzo płakał, krzyczał: ,,Mamo, pomóż mi”. Podbiegłam do tego samochodu, on się ze mną zaczął szarpać – relacjonowała.

Później do kobiety zadzwonił ojciec chłopca, który pozwolił jej porozmawiać z dzieckiem.

Zadzwonił do mnie mój były partner, rozmawiałam z synem, jest on bardzo spokojny, prawdopodobnie został mu podany jakiś środek uspokajający. Musieliśmy ze sobą rozmawiać w języku niderlandzkim, bo on nie miał żadnego tłumacza. Moje dziecko powiedziało, że jest wszystko dobrze i że tata miał mu dać jeść, pytał też [chłopiec – przyp.red.], czy po niego przyjadę~matka Ibrahima

Policja uruchomiła procedurę Child Alertu, co poskutkowało znalezieniem Ibrahima w Belgii.
Policja uruchomiła procedurę Child Alertu, co poskutkowało znalezieniem Ibrahima w Belgii. Źródło: ChildAlert.pl

Komplikacja sprawy

Po ustaleniu miejsca, w jakim przebywa chłopiec, polskie służby zdecydowały się sprowadzić dziecko do Polski. Sprawa okazała się jednak bardziej skomplikowana, niż się wydawało.

Pojawiły się bowiem informacje, że belgijski sąd rodzinny w 2018 roku wydał orzeczenie, że dziecko ma pozostać w Belgii z ojcem. Zdaniem prokuratury w Antwerpii to matka chłopca złamała prawo, wywożąc go do Polski.

– Skoro ojciec miał informację, że złamałam prawo, to czemu mnie pobił i siłą odebrał dziecko? Przecież to nielogiczne – broni się matka Ibrahima, w rozmowie z Onet.pl.

Wiceminister sprawiedliwości poinformował, że zamierza wystąpić do belgijskiego ministra sprawiedliwości o podanie szczegółów w tej sprawie.

Child Alert

Child Alert funkcjonuje w Polsce od listopada 2013. Występuje jedynie w bardzo skomplikowanych i niebezpiecznych sytuacjach zaginięć dzieci. Zakłada jak najszybsze rozpowszechnianie informacji o zaginionym dziecku.

W przypadku zaginięcia Ibrahima procedura została uruchomiona o świcie, dzień po zaginięciu. Późna reakcja była tłumaczona weryfikacją informacji oraz tym, że do zdarzenia doszło późnym wieczorem i uruchomienie Child Alertu w nocy nie przyniosłoby oczekiwanego rezultatu.

Źródło: RMF.fm, Onet.pl, wp.pl
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Marcin19922

19-02-2020 18:25

Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie regulaminu portalu

Bliżej nas