Pierwszy weekend czerwca pod znakiem upałów: będzie ponad 30 stopni

W sobotę (1 czerwca) wczesne godziny poranne nie będą jeszcze zwiastować nadchodzącego upału: w tym czasie można spodziewać się 10-13 stopni. Już w południe zaś temperatura osiągnie od 23 do 27 stopni. Gorąc zapowiadany jest przede wszystkim na wschodzie kraju. Wzmożonego działania słońca nie ochłodzi nawet wiatr, ponieważ jego siła ma być słaba lub umiarkowana.

Bez wątpienia weekendowa pogoda będzie idealna, aby udać się nad morze. Portal Weerplaza ostrzega, że ewentualne kąpiele mogą oznaczać zimny prysznic, ponieważ temperatura wody wciąż jest niska i osiągnie jedyne 15 lub 16 stopni.

Już w sobotę warto zaopatrzyć się w krem z filtrem UV, okulary przeciwsłoneczne i nakrycie głowy.

Prawdziwe apogeum upału w Holandii przyniesie niedziela, 2 czerwca. Wiatr z południa osiągnie umiarkowaną siłę, jednak słońce ma świecić przez większą część dnia. Dość szybko z termometrów będzie można odczytać 25 kresek ponad zerem, ale to nie koniec niespodzianek. Po południu w dużej części kraju temperatura osiągnie od 28 do 30 stopni, a mieszkańcy niektórych miejsc w Brabancji Północnej, Geldrii i Limburgii mogą spodziewać się nawet 31 i 32 stopni. Ucieczkę od wszechogarniającego upału zapewnią nie tylko wentylatory, ale także morska bryza.

Kiedy temperatura na głównej stacji KNMI, czyli Królewskiego Niderlandzkiego Instytutu Meteorologicznego, dojdzie do 30,0 stopni, będzie to pierwszy tropikalny dzień w roku. Prognoza na stronie ministerialnej nie zakłada tak ekstremalnych warunków: obecnie zapowiedziano maksymalnie 29 stopni.

Wieczorem mogą pojawić się burze z piorunami na zachodzie kraju, ale szanse na to są niewielkie.

Poniedziałek (3 czerwca) przyniesie ochłodzenie i opady deszczu. Według portalu Weerplaza.nl, we wtorek zaś można spodziewać się temperatur od 20 do 25 stopni.