Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Nowe prawo w Niderlandach ułatwi wybór domu? Nieruchomość otrzyma odpowiednią etykietę

Agnieszka Halman

21 października 2020 12:24

Udostępnij
na Facebooku
Nowe prawo w Niderlandach ułatwi wybór domu? Nieruchomość otrzyma odpowiednią etykietę

Rzeczoznawcy mają wystawiać etykiety na podstawie jakości fundamentów domów. Pixabay.com/CC0 Creative Commons/carina_chen

Według przepisu, od przyszłego roku w kraju tulipanów każdy budynek ma otrzymać etykietę informującą o stanie fundamentów. Nowe prawo ma zwiększyć świadomość osoby kupującej o tym, w jakiej jakości budynek inwestuje swoje pieniądze. 
testek
Reklama

Etykiety dla domów

Już od lipca 2021 roku rzeczoznawcy będą musieli wystawiać fundamentom domu odpowiednie etykiety. Według przepisu ma to przede wszystkim pomóc osobom nieznającym się na rynku nieruchomości. Te nierzadko są oszukiwane przez właścicieli w kwestiach formalnych, dotyczących nieruchomości.

Etykieta D lub E ma być sygnałem, że stan nieruchomości powinien być szerzej zbadany przez potencjalnego kupca.

Ocena fundamentów ma być dokonywana na podstawie wielu składowych. Rzeczoznawcy będą brać pod uwagę m.in. wysokość czy dane dotyczące wód gruntowych.

Budynki w Niderlandach

W kraju tulipanów bardzo ciężko jest rozszyfrować, jakie wady kryją się pod charakterystycznym, niderlandzkim budownictwem. Z pozoru budynek może wydawać się nowy i zadbany, jednak niedoskonałości, które zawarte są między innymi w fundamentach, mogą stanowić o znaczącej różnicy w kwestii m.in. wartości budynku. 

Bez względu na stan i tak największym zainteresowaniem cieszą się nadal wiekowe domy w Amsterdamie. To właśnie w nie kilka lat temu przedsiębiorcy z Chin oraz Rosji postanowili ulokować swoje pieniądze.
Wówczas zagraniczni biznesmeni planowali wykupić dużą część zabytkowych (lecz nadal dobrze wyglądających) budynków. Transakcja została częściowo wstrzymana przez burmistrza miasta, który uznała, że nieruchomości są wizytówką stolicy.

Nieruchomości w pandemii

Specjaliści twierdzą, że wyhamowanie wzrostu cen, a następnie ich spadek będzie związany z rosnącym bezrobociem. Osoby, które w tym roku straciły lub jeszcze stracą pracę, będą musiały chwilowo wstrzymać się z zakupem własnego lokum. Mniejsza ilość kupujących zaowocuje obniżeniem cen.
Według prognoz w 2021 roku cena mieszkań i domów ma obniżyć się o 0,8 procent, a w roku 2022 o kolejne 2,6 procent.
Gość
Wyślij


Bliżej nas